16.04.2022 03:19 0 MW
Już od rana będziemy święcić pokarmy przyniesione w koszyczkach do kościołów w całej Polsce. Każdy koszyczek jest inny, niemniej są elementy, które muszą się w niej znaleźć. A co dokładnie? To w tekście poniżej.
W Polsce tradycja święcenia pokarmów sięga XIV wieku. Przez wieki sposób, jak i to, co było w koszykach, ulegało zmianom. Od poświęcenia święconki w domach szlachciców do przychodzenia z nią do kościoła.
W święconce wśród wszystkich elementów wyróżniamy osiem podstawowych, symbolicznych.
Baranek: Obowiązkowym jest baranek. Może być z masła, cukru, czekolady lub wypiekany w formie ciasta. Symbolizuje zmartwychwstanie Chrystusa.
Chleb: To gwarant dobrobyty i pomyślności. W kościele katolickim to symbol Ciała Chrystusa. Niegdyś święconocały bochenek, teraz wystarczy kromka.
Jajko: Symbol nowego odradzającego życia i zwycięstwa nad śmiercią. Pisanki i kraszanki są różne, nadają koloru i uroku świątecznym koszyczkom.
Sól: Przyprawa chroni przed zepsuciem i odstrasza wszelkie zło. Jest symbolem życia, oczyszczenia i prawdy.
Wędlina: Obecnie wkładamy do święconki szynkę lub tradycyjną kiełbasę. Zapewnia ona płodność, zdrowie i dostatek. Dawniej pokarmy mięsne były dobrem luksusowym. Uznawano je za przejaw bogactwa.
Ser: Natomiast ser to symbolizuje przyjaźń między człowiekiem a siłami przyrody. Wierzono, że gwarantuje dobre zdrowie trzody domowej.
Chrzan: Chrzan w naszej tradycji ludowej symbolizował siłę fizyczną i dobre zdrowie. Jako dodatek do pokarmów święconki, miał wzmacniać ich właściwości.
Ciasto: Mała babeczka lub kawałek kociewskiego kucha mają świadczyć o umiejętnościach kulinarnych ich wykonawcy.
Przed wyruszeniem do kościoła sprawdźmy czy mamy wszystko. Pamiętajmy, że już jutro w Wielkanocny poranek będziemy się dzielić tym, co tam włożyliśmy do poświęcenia.
Menu świąteczne jest dowolne, choć jak wiemy, mamy pewne swoje obyczaje. Napiszcie o swoich potrawach tradycyjnych. Zobaczymy, czy mamy podobne?