19.11.2024 12:00 0 WGC / KPP Tczew
Kryminalni z Tczewa zatrzymali w pociągu 29-latka, który zaledwie miesiąc temu opuścił zakład karny. Mężczyzna znów dopuścił się dwóch kradzieży z włamaniem, powodując straty sięgające 35,5 tysiąca złotych. Łupem złodzieja padło złoto i gotówka.
Tczewscy kryminalni pracowali nad sprawą dwóch kradzieży z włamaniem do domów jednorodzinnych na terenie miasta. Wówczas łupem sprawcy padała gotówka w wysokości 18 tysięcy złotych, a także złote i srebrne kolczyki, łańcuszki czy bransoletki. Straty wyniosły łącznie 35,5 tysiąca złotych.
– Intensywne działania operacyjne pozwoliły ustalić, że za przestępstwami stoi 29-letni mężczyzna, który niecały miesiąc temu opuścił zakład karny, gdzie odbywał pięcioletnią karę za podobne przestępstwa. W czwartek kryminalni ustalili, że wytypowany przez nich mężczyzna jedzie pociągiem z Poznania i natychmiast podjęli działania. Dzięki skutecznej akcji funkcjonariusze zatrzymali 29-latka, który trafił do policyjnej celi – mówi sierż. Katarzyna Ożóg, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Policja dodaje, że podejrzany usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem, za które będzie odpowiadał w warunkach recydywy, a w konsekwencji tego grozi mu nawet 15 lat więzienia. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego.
– Policjanci odzyskali znaczną część ukradzionej biżuterii, która wkrótce wróci do właścicieli – dodaje sierż. Ożóg.
fot. KPP Tczew
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.