02.12.2021 11:35 0 Materiał Partnera Materiał partnera

Czy opłaca się inwestować w waluty?

Mat. prasowe

W ostatnim czasie coraz więcej osób decyduje się na inwestowanie w waluty, gdyż stało się to o wiele prostsze dzięki metodom internetowym. Już nie trzeba chodzić do kantorów i sprawdzać tam aktualnych kursów, bo wszystko można robić zdalnie, nawet za pośrednictwem telefonu i specjalnych stron czy aplikacji.

Jeszcze niedawno wielu Polaków skupiało się na inwestycjach w nieruchomości, ostatnio jednak próg wejścia jest tak wysoki, że ludzie poszukują alternatywy. Tradycyjne konta oszczędnościowe przynoszą minimalne zyski, dlatego też waluty stały się atrakcyjnym rozwiązaniem. Jak jednak kupować i sprzedawać je skutecznie, aby dało się na tym zarobić?

Jak i gdzie można inwestować w waluty?

Handel i inwestowanie obcych walut można realizować na kilka różnych sposobów. Najprostsze jest po prostu kupowanie zagranicznych pieniędzy (fizycznych lub wirtualnych), a następnie sprzedawanie ich, gdy cena pójdzie w górę. Dzięki temu różnica staje się Twoim zyskiem, na którym potencjalnie możesz zarobić.

Wiąże się to jednak oczywiście też z ryzykiem inwestycyjnym, bo sytuacja rynkowa jest dynamiczna. Możesz stracić środki, jeśli zainwestujesz je w złym momencie, a kurs spadnie, zamiast wzrosnąć. W XXI wieku obrót pieniędzmi nie wymaga jednak od Ciebie dużo wysiłku, bo kantory online umożliwiają wymiany pieniędzy nawet bez wstawania od komputera. Niektóre aplikacje bankowe też dają dostęp do kupna i sprzedaży innych walut nawet z poziomu podstawowego użytkownika, nie trzeba więc robić nic więcej, poza rejestracją.

Alternatywą dla tego rozwiązania jest gra na giełdzie. Przeczytaj opinie o Forex, czyli najpopularniejszym rynku walutowym świata. W tym miejscu pieniądze wymieniają między sobą m.in. banki krajowe czy ogromne instytucje finansowe. Rozpoczynając tam inwestowanie, nie stajesz się jednak realnym posiadaczem obcych walut, a jedynie starasz się zarobić na zmianach kursów. W praktyce więc obstawiasz, czy w konkretnej parze kurs wzrośnie, czy zmaleje.

Na co zwrócić uwagę, inwestując w waluty?

Rynek walut zmienia się niezwykle szybko, a często również niespodziewanie. Eksperci polecają inwestorom niezwykle uważne śledzenie wiadomości z kraju i ze świata, które mogą mieć wpływ na kursy poszczególnych monet. Trzymając rękę na pulsie, masz szansę wcześniej zauważyć nadchodzące zmiany i błyskawicznie na nie zareagować, unikając strat lub je minimalizując.

Jeśli interesuje Cię inwestowanie na giełdzie, również dobrze się do tego przygotuj. Przede wszystkim sprawdź brokera, któremu chcesz powierzyć swoje pieniądze. Upewnij się, że ma odpowiednią licencję, a jego działalność jest regulowana przez odpowiednie organy. Dobry

pośrednik to połowa sukcesu – w końcu na pewno nie chcesz, aby nagle zniknął, razem z Twoimi pieniędzmi.

Wielu brokerów umożliwia również najpierw przetestowanie swoich umiejętności i wyczucia dzięki kontom demonstracyjnym. Często można na nich handlować walutami za pomocą wirtualnych pieniędzy, nie ma więc ryzyka utraty realnych środków. Możesz tak w bezpieczny sposób przekonać się, czy ta forma inwestowania Ci odpowiada.

Na jednym rynku walutowym można grać dzięki założeniu konta u wielu różnych pośredników. Przed rejestracją porównaj ich oferty i wybierz tę z najkorzystniejszymi warunkami. Szczególną uwagę zwróć na wszelkie prowizje czy opłaty dodatkowe – im więcej chce dla siebie broker, tym niższa będzie Twoja ewentualna wygrana.

Złoty może nadal spadać

Wzrost zainteresowania inwestowaniem w obce waluty jest m.in. związany z osłabiającą się pozycją złotego na rynku międzynarodowym. Jak wynika z raportu Santander Bank Polska, kurs EUR/PLN pogorszył się i niewykluczone, że w najbliższym czasie tendencja ta się utrzyma. Dla inwestorów oznacza to, że kupno np. 1 euro jest większym wydatkiem, niż jeszcze jakiś czas temu, co zwiększa próg wejścia na rynek. Jednocześnie jednak tendencja ta daje szansę na ewentualny zarobek podczas przyszłej sprzedaży.

Ekonomiści banku Millenium również podzielają obawy swoich kolegów po fachu, oczekując dalszych, niekorzystnych trendów dla EUR/PLN. Zauważyli również, że stopy procentowe na Węgrzech czy w Czechach są wyższe niż w Polsce, przez co regionalnie kapitał może kierować się właśnie w stronę forinta lub korony. Cały raport podsumowano spostrzeżeniem, że w kalendarium publikacji zagranicznych nie ma zbyt wielu punktów, spodziewać się więc można kontynuacji obecnych zachowań dominujących na rynku Forex.


Czytaj również: