21.09.2025 08:00 0 MS/Starogard Gdański
Rowerowe święto w Starogardzie Gdańskim znów okazało się wielkim sukcesem. Stadion Miejski imienia Kazimierza Deyny wypełnił się setkami młodych kolarzy, którzy wraz z rodzinami spędzili aktywną i pełną emocji sobotę. Była sportowa rywalizacja, radość na twarzach dzieci i moc atrakcji dodatkowych, które sprawiły, że wydarzenie zamieniło się w prawdziwy festyn rodzinny.
Trzecia edycja Dziecięcych Zawodów Rowerkowych organizowanych przez Dziennik Bałtycki w ramach Europejskiego Tygodnia Mobilności zgromadziła dziesiątki małych zawodników. Wydarzenie wspierało miasto Starogard Gdański, a wśród kibiców i gości obecni byli m.in. wójt gminy Starogard Gdański Artur Osnowski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Marek Jankowski, wiceprezes Zarządu Banku Spółdzielczego Wojciech Cieśniewski, dyrektor OSiR Marzena Klein oraz rzeczniczka prasowa prezydenta miasta Magdalena Dalecka. Dzięki ich obecności młodzi kolarze mogli poczuć, że ich wysiłek i sportowa pasja są naprawdę doceniane.
Atmosfera zawodów była niezwykle gorąca – i to nie tylko za sprawą pięknej pogody, która dopisała uczestnikom ostatniego weekendu lata. Trybuny i okolice stadionu rozbrzmiewały dopingiem rodziców, dziadków, przyjaciół i mieszkańców miasta. Każdy młody uczestnik chciał dać z siebie wszystko, ale najważniejsze było to, że wszyscy zostali zwycięzcami. Na mecie każdy z zawodników otrzymał medal i dyplom, co pozwoliło poczuć smak prawdziwego sukcesu i rywalizacji w duchu fair play.
Na uczestników czekały nie tylko sportowe emocje, ale także mnóstwo dodatkowych atrakcji. Dmuchańce, tatuaże, kolorowanki, pyszne racuchy przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich w Klonówce, zabawy z misiem Teddy z Mega English School, wóz strażacki, policyjny motocykl czy specjalny punkt z wodą od Star-WiK sprawiły, że dzieci i rodziny mogły spędzić ten dzień aktywnie i radośnie.
Niezwykłą atrakcją okazała się także obecność alpak z Rancza Zbyroza w Osowie Leśnym. Dzieci mogły nie tylko je pogłaskać, ale i nakarmić. – Są bardzo delikatne, karmiłam je marchewkami pierwszy raz – mówiła zachwycona sześcioletnia Julia, jedna z uczestniczek zawodów. – Mają bardzo mięciutkie pyszczki. Bardzo chciałabym do nich wrócić i spędzić z nimi więcej czasu.
Organizatorzy zadbali także o to, by przypomnieć uczestnikom o zdrowych nawykach. W gorący dzień szczególnie zwracano uwagę na odpowiednie nawodnienie, a lokalne przedsiębiorstwo STAR-WiK zachęcało do korzystania z kranówki, podkreślając, że woda w Starogardzie jest doskonałej jakości.
Wydarzenie zakończyło cykl rowerkowych zmagań w całym województwie. Była to okazja nie tylko do aktywnego spędzenia czasu, ale także do wspólnej integracji lokalnej społeczności. Organizatorzy, uczestnicy i partnerzy zgodnie podkreślali, że takie wydarzenia mają ogromną wartość – budują więzi, zaszczepiają miłość do sportu i pokazują, że każdy wysiłek, nawet najmniejszy, zasługuje na medal.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.