18.09.2025 08:49 2 TS
Mistrz świata i 20-krotny Mistrz Polski w windsurfingu, Maciej Rutkowski rozpoczął swoją walkę z Morzem Bałtyckim. Na desce windsuerfingowej chce przepłynąć ze Szwecji do Polski w ciągu siedmiu godzin.
Rutkowski z Sandhamn w Szwecji wypłynął o godz. 7 w czwartek, 18 września 2025 roku. 200 km trasę do Władysławowa chce przepłynąć w mniej niż siedem godzin.
— To będzie najbardziej morderczy, niebezpieczny wyścig, jaki płynąłem. Ekstremalny wysiłek, zmęczenie i ból. Po raz pierwszy świat obejrzy coś takiego na żywo! Sprzęt, na którym płynę - żagiel, deska - będą miały przymocowane smartfony wyposażone w najwyższej jakości kamery. Nigdy wcześniej nikt nie był tak blisko podczas próby takiego rekordu! Obok mnie popłynie 700 - konna łódź, która będzie mnie asekurować i zabierze ekipę filmową. Chcemy, aby każdy mógł poczuć ten wysiłek i emocje. W uchu będę miał słuchawkę, a przy kasku mikrofon, więc jeśli pozwoli na to mój stan, będę z widzami w kontakcie. Każda spalona kilokaloria będzie oznaczać więcej pieniędzy dla Malwinki, dlatego dam z siebie absolutnie wszystko! - mówił przed startem Rutkowski.
Link do zbiórki: Misja Bałtyk
Dotąd Bałtyk na desce windsurfingowej przepłynięto jeden raz. Zajęło to 22 godziny. Rutkowski chce dokonać tego ponad trzykrotnie szybciej – i zrobić to na oczach całego świata. Jego próbę pobicia rekordu Guinnessa można śledzić na jego kanale na Youtube:
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.