27.10.2023 20:09 0 MW

Tata czwórki dzieci walczy o życie. Pomóżmy mu w tej walce i wesprzyjmy groszem

Fot. www.facebook.com

To jest Andrzej Bochenek, tata czwórki uroczych dzieci, który uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. 36-latek spadł ze schodów i doznał licznych obrażeń czaszki oraz uszkodzenia mózgu. Mężczyzna nadal walczy o życie i powrót do rodziny, która została pozbawiona środków do życia. Niestety koszty dojazdów do szpitala, utrzymania 4 dzieci i przyszłej rehabilitacji przekraczają możliwości finansowe rodziny. Dlatego ich przyjaciele pośrednictwem proszą o wsparcie dla nich. Liczy się każda złotówka, by jak najszybciej Pan Andrzej wrócił do swoich dzieci i narzeczonej.

Piszę do Was w imieniu mojej przyjaciółki Asi, ona teraz myślami i sercem jest gdzieś indziej i nie jest w stanie tego poprowadzić.Mój najlepszy przyjaciel. Tata czwórki cudownych dzieci. Ukochany narzeczony i oddany syn i brat- tak zaczyna się opis zbiórki.

Jak przyznają Andrzej był Zawsze uśmiechniętym i skory do pomocy człowiekiem.

Niestety, mężczyzna długo nie na cieszył się upragnionym synem. Nieszczęśliwie spadł ze schodów i doznał licznych obrażeń czaszki, w tym: uszkodzenia mózgu oraz krwiaka mózgu.

Mężczyzna, obecnie przebywa na OIOM-ie.

— * Andrzej walczy, chce wrócić. Powoli odzyskuje świadomość, komunikuje się z Asią, swoją narzeczoną, która wciąż przy nim trwa i z nadzieją czeka na jego powrót- pisze Pani Patrycja, przyjaciółka rodziny. — *Dodatkowo teraz Andrzej zmaga się z sepsą, która niestety zaatakowała jego organizm. Mimo to nie poddaje się. Chce żyć. Wie, że ma dla kogo.Jeśli tylko możesz, wesprzyj choć złotówką.

Rodzina potrzebuje środków na życie, na utrzymanie czwórki dzieci, dojazdy do szpitala oraz na rehabilitację, która zapewne zacznie się po powrocie Pana Andrzeja do domu.

Wszyscy czekamy na jego powrót. Dziewczyny bardzo tęsknią. Nie pozwólmy, żeby synek - mała kopia Andrzeja, znał Tatę tylko ze zdjęć...Pomóżcie nam go odzyskać.Z góry dziękuję za każdą okazaną pomoc- mówi prosząc o wsparcie przyjaciółka rodziny.

Fot. www.pomagam.pl

Mężczyznę można wesprzeć poprzez stronę: www.pomagam.pl

Lub dołączyć do licytacje i brać w nich czynny udział klikając w link: www.facebook.pl


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...