27.03.2022 20:05 0 MW
Porozumienie pomiędzy władzami Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i przedstawicielami Starostwa Powiatowego w Tczewie podpisana. To duży krok w sprawie remontu Mostu Tczewskiego, na którego środki się znajdą, o czym zapewniał Kazimierz Smoliński, poseł na Sejm RP.
Można by krzyknąć: "Nareszcie". Mówiąc potocznie, ruszamy z tematem, na pewno już z tym, z którego część mieszkańców Kociewia się śmiała, a druga część mówiła o nim z irytacją w głosie.
Fot. Powiat Tczewski
W sobotę 26 marca zostało, podpisane porozumienie pomiędzy przedstawicielami Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i powiatu tczewskiego, na utworzenie oddziału muzeum w części mostu w Tczewie.
Fot. Powiat Tczewski
Jarosław Sellin, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego napisał do uczestników wydarzenia list, w którym czytamy, m.in. o tym, jak wyjątkowy jest to obiekt i dlaczego warto go ratować przed dalszym niszczeniem, które teraz ma miejsce.
"Most Tczewski niewątpliwie stanowi nie tylko ważne połączenie komunikacyjne, ale także zabytek o wyjątkowych walorach historycznych i inżynieryjnych" - zaznaczył.
Fot. Powiat Tczewski
W tczewskim oddziale muzeum znajdziemy ekspozycje, w którym nie tylko będzie poruszana tematyka II Wojny Światowej i obrony mostu tczewskiego, ale również podkreślenie znaczenia funkcji obronnych tego typu obiektów.
Ponadto obejrzymy historię samych konstrukcji mostowych od czasów starożytnych do czasu budowy mostu tczewskiego, czyli XIX wieku. Jeśli ktoś jest ciekawy, jak buduje się nowoczesne mosty, przy pomocy jakich technologii i materiałów, to znajdzie, to właśnie, w tym oddziale.
Podczas podpisania porozumienia był również obecny Kazimierz Smoliński, poseł na Sejm RP. Poseł zapewnił, że dzięki współpracy Muzeum II WŚ i Starostwa będzie możliwe uzyskanie dofinansowania w kwocie do 95 proc.z rządowego Programu Polski Ład. Pozostałe 5 proc. wyłoży muzeum. To gwarant, że pieniądze zostaną przyznane i uda się za 65 mln zł dokończyć przebudowę tej części obiektu.
Fot. Powiat Tczewski
— To jest w ramach programu Polski Ład - powiedział poseł Smoliński. — Brakujące 5 proc. wkładu własnego jest zapewnione przez Ministerstwo Kultury, czyli przez Muzeum II Wojny Światowej. To ma dać 100 proc. finansowanie tego etapu prac. Starostwo nie ma środków własnych, więc takie połączenie udało się zrealizować. Jeżeli chodzi o decyzję dotyczące Polskiego Ładu, to mam nadzieję, że do końca kwietnia takie decyzje zapadną.
Cały remont, przebudowa ma kosztować blisko 200 mln zł. Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku,a decyzja o przyznaniu środków pieniądze z programu ma być znana pod koniec kwietnia.