04.06.2021 10:22 0 NW/siepomaga.pl
Ma żonę, malutką córeczkę i… guza mózgu. Mieszkaniec Starogardu Gdańskiego walczy z upartym i silnym przeciwnikiem, a żeby wygrać potrzebna jest spora suma pieniędzy. „Ta zbiórka to walka o życie i krzyk o ratunek – pomóż!” - apeluje żona 44-letniego Radka Szwedowskiego.
Radka choroba zaatakowała pięć lat temu. Po operacji, która pozwoliła na częściowe usunięcie guza, chemioterapii i radioterapii wydawało się, że wszystko będzie już dobrze.
– Wzięliśmy ślub... Wiedzieliśmy już, że chcemy być razem na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, bo dobrze poznaliśmy, czym ona jest… Na świat przyszła nasza córeczka - nasz promyczek, owoc naszej miłości, a wtedy życie po raz drugi odebrało nam szczęście… - opisuje Marlena, żona Radka.
Okazało się, że największy wróg mieszkańca Starogardu Gdańskiego zaatakował ponownie, a lekarze nie są w stanie go zoperować.
– Wznowa - tego słowa boją się wszyscy walczący z nowotworem. Wiadomość ta złamała mi serce. Wydarzenia ostatnich tygodni oraz diagnoza rozwaliły cały nasz poukładany świat... Zabrała radość i spokój, zostawiła tylko strach - mówi żona chorego.
Źródło:siepomaga.pl
Radek Szwedowski nie poddaje się i dalej walczy o swoje zdrowie i życie, zwłaszcza teraz gdy stawka jest dużo wyższa – na świecie jest jego 1,5 roczna córka Luiza, która może stracić ukochanego tatę.
– Chcę wierzyć, że będzie dobrze, ale bardzo się boję… Radek zawsze pomagał innym, teraz on potrzebuje wsparcia i pomocy - czytamy w opisie zbiórki.
Aby uratować 44-latka potrzebna jest spora suma pieniędzy. W celu jej uzbierania powstała zbiórka na stronie siepomaga.pl. Swoją cegiełkę w postaci dowolnej sumy może dołożyć każdy.
Źródło:siepomaga.pl