10.11.2025 14:00 0 MS/KPP w Świeciu
Nie zdążyła nawet zareagować. W ułamku sekundy spokojny wieczór w Świeciu zmienił się w scenę niewyobrażalnego dramatu. Samochód dostawczy wypadł z drogi, przebił ogrodzenie i wjechał w przydomowy tunel foliowy, pod którym znajdowała się 52-letnia kobieta. Nie miała żadnych szans. Zginęła na miejscu.
Do tragedii doszło dziewiątego listopada, w niedzielny wieczór, w rejonie skrzyżowania ulic PCK i Mostowej. Była godzina 19:20, kiedy ciszę przerwał huk uderzenia. Samochód dostawczy marki Mercedes Sprinter, prowadzony przez 45-letniego mieszkańca Świecia, na łuku drogi stracił przyczepność, zjechał z jezdni i staranował ogrodzenie jednej z posesji.
Za ogrodzeniem znajdował się foliowy tunel ogrodniczy. Pod nim, jak co dzień, pracowała właścicielka – 52-letnia mieszkanka Świecia. W sekundę życie kobiety zostało przerwane przez pędzący pojazd. Siła uderzenia była tak ogromna, że nie miała najmniejszych szans na przeżycie.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, natychmiast przystąpili do działań. Wykonano oględziny, zabezpieczono ślady i przesłuchano świadków. Szybko okazało się, że tragedii można było uniknąć. Kierowca, który prowadził dostawczego mercedesa, był pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
45-letni mieszkaniec Świecia został zatrzymany. Stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty. Grozi mu do 20 lat pozbawienia wolności.
Śledczy, pod nadzorem prokuratora, badają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia. Z ustaleń wynika, że mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem – a kilka sekund nieuwagi i decyzja o prowadzeniu po alkoholu doprowadziły do tragedii.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.