Wyjechał i myślał, że o nim zapomnieli. Tymczasem zapukali do jego drzwi

39-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego, który od roku przebywa za granicą, wpadł w ręce policjantów z tczewskiego wydziału kryminalnego. Mężczyzna był poszukiwany dwoma listami gończymi za kradzieże z włamaniem. Mężczyzna trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi rok i 50 dni.

Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zatrzymali 39-latka poszukiwanego dwoma listami gończymi. Mężczyzna od dłuższego czasu przebywał na terenie Niemiec. Kryminalni ustalili jednak, że poszukiwany wrócił do kraju i przystąpili do działania. Policjanci zatrzymali mężczyznę w jednym z mieszkań na terenie powiatu tczewskiego. 39-latek był zaskoczony widokiem funkcjonariuszy - nie spodziewał się, że po tak długim czasie jego miejsce pobytu zostanie ustalone. Mężczyzna trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi rok i 50 dni. Wyrok taki orzekł wobec niego sąd za popełnione wcześniej kradzieże z włamaniem.

– Tczewscy policjanci przypominają, że każdy, kto ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, musi liczyć się z tym, że prędzej czy później zostanie zatrzymany. Funkcjonariusze nie rezygnują z poszukiwań - nawet po wielu miesiącach – mówi sierż. Katarzyna Ożóg, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.

CZYTAJ TEŻ: Odebrali zgłoszenie o psach biegających bez opieki. Mogło być niebezpiecznie!

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.