Jesienny spacer może być pułapką. Policja radzi grzybiarzom

Sezon grzybowy trwa w najlepsze, a lasy pełne są amatorów zbierania borowików, podgrzybków i maślaków. Niestety, obok radości z pełnych koszy zdarzają się też sytuacje niebezpieczne – zagubienia w lesie. Aby wyprawa po dary natury nie zakończyła się dramatem, warto pamiętać o kilku prostych zasadach bezpieczeństwa.

Wybierając się na grzyby, zawsze zabieraj ze sobą naładowany telefon i oznacz w nawigacji punkt startowy, by łatwo wrócić w to samo miejsce. Nie idź do lasu sam, szczególnie jeśli nie znasz terenu, a dzieci i osoby starsze powinny mieć opiekuna. Ważne jest także, by kontrolować czas – w lesie szybciej zapada zmrok, co zwiększa ryzyko utraty orientacji. Przydatne mogą być elementy odblaskowe, a także zapas jedzenia i ciepłych napojów.

Policja apeluje, by zawsze informować rodzinę o planowanym kierunku i godzinie powrotu. Jeśli mimo ostrożności zgubimy się w lesie, najlepiej spróbować dojść do najbliższej drogi i natychmiast wezwać pomoc. Szybka reakcja ma ogromne znaczenie, zwłaszcza po zmroku, gdy spada temperatura, a akcje poszukiwawcze stają się trudniejsze.

CZYTAJ TEŻ: Dożynki i odpust. Rolnicy podziękowali za plony [ZDJĘCIA]

Grzybobranie to także kwestia zdrowia – warto znać gatunki jadalne i trujące. Każdego roku odnotowuje się przypadki zatruć muchomorem sromotnikowym czy innymi trującymi grzybami, które mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Dlatego jeśli nie jesteśmy pewni, lepiej zostawić grzyb w lesie, zamiast ryzykować zdrowiem własnym i bliskich.

Nie bez znaczenia jest również troska o środowisko. Zbierając grzyby, należy robić to z poszanowaniem przyrody – nie niszczyć runa leśnego, nie zostawiać po sobie śmieci i uważać, by nie rozkopywać nadmiernie ściółki. Lasy są wspólnym dobrem, a zachowanie umiaru sprawi, że kolejne pokolenia również będą mogły cieszyć się bogactwem przyrody i jesiennym grzybobraniem.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.