15.07.2024 11:00 0 MS/KPP w Świeciu

Skrajna nieodpowiedzialność na torach. Mężczyzna zlekceważył zamknięte zapory

Zdjęcie: KPP w Świeciu

44-letni mężczyzna z powiatu świeckiego wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością i brakiem wyobraźni, kiedy mimo opuszczonych zapór i czerwonego sygnału nadawanego przez sygnalizator, wszedł na przejazd kolejowy i przeszedł przez torowisko. To niebezpieczne zachowanie spotkało się z natychmiastową reakcją policjantów z wydziału ruchu drogowego świeckiej komendy.

Szybka interwencja policji

Do zdarzenia doszło na ul. Starogardzkiej w Warlubiu. Policjanci, którzy byli na miejscu, podjęli interwencję wobec pieszego, który kompletnie zlekceważył podstawowe zasady bezpieczeństwa na przejeździe kolejowym. Pomimo czerwonego sygnału i opuszczonych zapór, 44-latek wszedł na torowisko, narażając swoje życie na ogromne niebezpieczeństwo.

Konsekwencje prawne

Policjanci niezwłocznie skierowali wniosek do sądu o ukaranie nierozsądnego mężczyzny. Za popełnione wykroczenie grozi mu kara grzywny do 30 tysięcy złotych. Taka suma może stanowić poważne ostrzeżenie dla innych, którzy mogliby pomyśleć o podobnym zachowaniu.

Apel policji

Policjanci przypominają o zasadach bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Są one miejscami szczególnie niebezpiecznymi z uwagi na przecinanie się ruchu kołowego, pieszego i kolejowego. Zdarzenia na przejazdach kolejowych mają zazwyczaj tragiczne następstwa. Uczestnicy takich wypadków często giną lub doznają ciężkich obrażeń, które wymagają długiej rehabilitacji i kosztownego leczenia.

Przestrzeganie sygnałów świetlnych i mechanicznych na przejazdach kolejowych to podstawowy obowiązek każdego uczestnika ruchu drogowego. Ignorowanie tych sygnałów, jak pokazuje ten przypadek, może prowadzić do tragicznych w skutkach wydarzeń. Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że nawet chwilowe zlekceważenie zasad bezpieczeństwa może kosztować życie.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...