09.07.2024 12:00 0 WGC / KPP Tczew

Zobaczył, jak jedzie i wezwał policję. Kierowca był pijany

fot. Canva / zdjęcie poglądowe

Dzięki reakcji świadka z ruchu został wyeliminowany kolejny kierowca, który w stanie nietrzeźwości usiadł za kierownicą samochodu. 33-latek miał w organizmie prawie 1.5 promila alkoholu.

W poniedziałek, 8 lipca tuż po północy oficer dyżurny tczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierującym volkswagenem, który najprawdopodobniej jest pijany.

Podejrzenie świadka o tym, że za kierownicą sharana siedzi mężczyzna, który może znajdować się pod wpływem alkoholu, wzbudził fakt dziwnie wykonujących przez niego manewrów – relacjonują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.

Świadek zadzwonił pod numer alarmowy, informując policjantów o swoich podejrzeniach, wskazując kierunek jazdy samochodu. Zaalarmowany patrol z referatu patrolowo-interwencyjnego udał się na miejsce wskazane w zgłoszeniu. Badanie alkomatem wykazało, że 33-latek ma w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.

Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty, a sprawa trafi do sądu. Grozi mu do 2 lat więzienia. To nie pierwszy przypadek, gdzie dzięki pomocy i reakcji innych osób został zatrzymany nietrzeźwy kierowca. Dziękujemy zgłaszającemu, który zareagował i powiadomił policjantów o swoich podejrzeniach – mówi sierż. Katarzyna Ożóg, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.

„Nie reagujesz – akceptujesz” - pod takim hasłem realizowana jest kampania społeczna zachęcająca mieszkańców do wspólnego działania na rzecz bezpieczeństwa.

Reaguj, gdy widzisz nietrzeźwą osobę wsiadającą za kierownicę lub jeśli zachowanie innego kierowcy na drodze wzbudza Twoje przypuszczenia, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze jest bezpieczeństwo własne i że zareagowaniem na niebezpieczną sytuację jest przede wszystkim zgłoszenie interwencji na numer 112 – dodaje sierż. Ożóg.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...