06.02.2024 09:54 0 MS/KPP w Świeciu

Obywatel zaalarmował policjantów. Pijany kierowca na trasie Jastrzębie – Drzycim

Pixabay

Dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu został namierzony kierowca, prowadzący auto pod wpływem. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. Rozpoczął ucieczkę, jednak został złapany. Pościg nie skończył się dla niego szczęśliwie.

Trzeciego lutego około południa anonimowy rozmówca poinformował, że na trasie Jastrzębie – Drzycim w powiecie świeckim prawdopodobnie jedzie pijany kierowca. Zgłaszający opisał pojazd dokładnie. Dyżurny natychmiast wysłał tam patrol.

Kilka minut później, w miejscowości Drzycim, mundurowi namierzyli opisywane przez zgłaszającego bmw. Postanowili skontrolować kierowcę. Ten jednak, pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych do zatrzymania pojazdu nie reagował. Gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Mężczyzna kontynuował niebezpieczną jazdę w kierunku Krakówka. W miejscowości Bramka, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, po czym dachował.

Policjanci zatrzymali 23-letniego kierowcę auta. Podróżował z 21-latkiem i 18-letnią kobietą. W wyniku zdarzenia nikt nie poniósł poważnych obrażeń. Szybko okazało się dlaczego mężczyzna tak bardzo chciał uniknąć spotkania z policjantami. Kierowca bmw był nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono ponad 1,2 promila alkoholu.

W niedzielę 4 lutego 23-letni mieszkaniec powiatu świeckiego usłyszał zarzuty. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Nieodpowiedzialny kierowca odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej.

Apelujemy do kierowców o rozsądek! Przypominamy, że kierując pojazdem pod wpływem działania alkoholu nie tylko narażamy się na odpowiedzialność karną oraz konsekwencje finansowe, ale przede wszystkim narażamy siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia! — czytamy na stronie KPP w Świeciu.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 882 657 684.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...