07.03.2023 16:19 0 MW/KPP w Tczewie

Policjant uratował mężczyznę. Bohaterem? Asp. sztab. Kamil Wołoszyk

Fot. KPP w Tczewie

Sprawna akcja i zimna krew uratowały życie 39-latkowi z Zakopanego. Przebywający na urlopie asp. sztab Kamil Wołoszyk ruszył nieznanemu mężczyźnie, gdy ten stracił przytomność. Funkcjonariusz dzięki wykonanej reanimacji i wezwaniu pomocy został przekazany ratownikom medycznym. Jak przyznaje asp. sztab. Wołoszyk — **Policjantem się jest, nie bywa.**

Asp. sztab. Kamil Wołoszyk jest funkcjonariuszem w Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Komendzie Powiatowej Policji w Tczewie.

Policjant podczas urlopu, spacerując z rodziną uliczkami w Zakopanem, zauważył mężczyznę po drugiej stronie ulicy, który nagle upadł na jezdnię- relacjonuje st. post Katarzyna Ożóg, z KPP w Tczewie. — Funkcjonariusz błyskawicznie ruszył na pomoc nieznanej mu osobie. Policjant sprawdził funkcje życiowe mężczyzny, lecz ten nie dawał oznak życia, więc natychmiast przystąpił do jego reanimacji. Funkcjonariusz wykonywał masaż serca, uciskając klatkę piersiową mężczyzny.

Fot. KPP w Tczewie

39-latek odzyskał oddech, ale nadal był nieprzytomny. Nikt z obecnych osób nie był w stanie udzielić mu pierwszej pomocy. Dlatego policjant Wołoszyk monitorując czynności życiowe nieprzytomnego mężczyzny, zadzwonił po pogotowie, które już po kilkunastu minutach zjawiło się na miejscu. Policjant przekazał mężczyznę załodze karetki pogotowia, która zabrała go do szpitala.

Mundurowi są dumni ze swojego już doświadczonego w pracy kolegi. Od 17-lat służy społeczeństwu wykonując swe obowiązki 24 godziny na dobę.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...