13.10.2022 10:00 0 MW

Chciał popełnić samobójstwo na terenie Niemiec. Uratowali go tczewscy policjanci

Fot. KPP w Tczewie

Ten finał akcji mógł być zzupełnieinny, gdyby nie tczewscy funkcjonariusze. To oni zareagowali na telefon od 38-latka, który chciał popełnić samobójstwo. Mężczyzna przebywał na terenie Niemiec, co było dodatkowym utrudnieniem. Jesteście ciekawi, jak poradzili sobie tczewscy funkcjonariusze z tą informacją? Relacja poniżej.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 9 października. Tego dnia zastępca oficera dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji w Tczewie odebrał telefon od mężczyzny, który oświadczył, że przebywa na terenie Niemiec i chce popełnić samobójstwo.

Po odebraniu tego typu zgłoszenia liczy się czas i doskonale wiedzą o tym oficerowie dyżurni, którzy każdego dnia pracują pod presją czasu- mówi st.post. Katarzyna Ożóg, z KPP w Tczewie. — Zajmowane przez nich stanowisko wymaga podejmowania błyskawicznych i właściwych decyzji. Tu nie ma loterii i każda reakcja musi być właściwa. Po odebraniu takiego zgłoszenia rozpoczyna się gra o ludzkie życie, w której czas nie jest sprzymierzeńcem.

Oficer, który odebrał telefon podczas rozmowy z niedoszłym samobójcą, starał się ustalić, jak najwięcej faktów, które były istotne do udzielenia dalszej pomocy. Powiadomił też Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku oraz Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji w komendzie głównej.

Niemiecka interwencja

Wszystkie zdobyte informacje, w tym miejsce pobytu mężczyzny oraz miejsce zamieszkania jego żony szybko dotarły do niemieckiej policji. Zastępca dyżurnego ustalił, również numer telefonu do znajomego 38-latka, który mieszkał w pobliżu i polecił mu udać się do kolegi, aby mu pomóc. Oficerowie dyżurni do momentu przyjazdu służb niemieckich utrzymywali kontakt z dzwoniącym tczewianinem i odwodzili go od targnięcia się na swoje życie- relacjonuje Katarzyna Ożóg.

Po dotarciu na miejsce niemiecki funkcjonariusz przekazał tczewskim oficerom, że służby są na miejscu przejmują działania.

Mężczyznę uratowano dzięki błyskawicznej reakcji i profesjonalnemu asp.szt. Sławomira Piórek oraz asp.szt. Waldemara Garsztka z tczewskiej komendy.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...