09.06.2022 11:39 0 MW
Do kradzieży elektronarzędzi doszło na przełomie kwietnia i maja. Mężczyzna przywłaszczył sobie mienie z otwartego samochodu i teraz odpowie za to karnie. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci ustalili, że z niezabezpieczonego pojazdu pokrzywdzonego kierowcy 36-latek z Tczewa ukradł elektronarzędzia. Jak ustalili funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie wartość ich wyniosła 2 tys.zł.
Skradzione przednioty trafiły do lombardu w Tczewie. Policji udało się odzyskać skradzione przedmioty.
— Kryminalni zajmujący się tę sprawą ustalili, że związek z kradzieżą ma 36-letni mieszkaniec Tczewa, którego zatrzymali w trakcie pracy na jednym z obiektów budowlanych w Gdańsku, a następnie doprowadzili do tczewskiej komendy. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić zatrzymanemu 36-latkowi zarzut kradzieży- podkom. Rafał Bronk z KPP w Tczewie.
Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci przypominają, że gdy parkujemy samochód, nawet na krótką chwilę należy:
— zawsze go zamknąć,
— sprawdzić, czy wszystkie okna są domknięte, a klapa bagażnika zatrzaśnięta,
— włączyć alarm oraz inne posiadane zabezpieczenia,
— nie pozostawiać wewnątrz żadnych wartościowych rzeczy np. telefonów, nawigacji, torebek czy saszetek