15.04.2022 19:10 0 MW
Fot. KPP w Tczewie
Podejrzewany przez policjantów 23-latek został zatrzymany. Teraz poszukiwany za kradzież elektronarzędzi i narzędzi trafił do aresztu. Teraz jego losem zajmie się sąd.
Wracamy do sprawy kradzieży z 4 lutego. Tego dnia przez godz. 10 na jednym z przyblokowych parkingów doszło do włamania, do zaparkowanego busa. To właśnie z niego sprawca wyniósł wkrętarki, szlifierkę oraz narzędzia. Łącznie ukradł przedmioty o wartości ponad 1000 złotych.
— Policjanci dzięki zdobytym informacjom ustalili, że związek z tym zdarzeniem ma 23-letni mieszkaniec gminy Miłoradz - mówi asp.sztab Dawid Krajewski, oficer prasowy KPP w Tczewie. — Ustalenia stróżów prawa potwierdziły się, mężczyzna sprzedał ukradzione przedmioty do lombardu, wiedząc, że pochodzą przestępstwa. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego mężczyznę i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali też większość ukradzionych przedmiotów.
23-latek usłyszał już od śledczych zarzut paserstwa. Prace nad sprawą trwają, bo być może ktoś jeszcze ma związek z tym przestępstwem.
— Za paserestwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - przypomina rzecznik.
