41-latek polubil perfumy, za które nie chciał płacić. Policja go wywęszyła i postawiła zarzuty

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zatrzymali podejrzewanego o kradzieże 41-latka. Ten upatrzył sobie perfumy i z lubością je kradł. Funkcjonariusze przesłuchali podejrzanego i postawili mu zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Kradzieże falkonów miały miejsce pod koniec lutego.

Wtedy to mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów i ukradł z niego 3 perfumy* o łącznej wartości prawie 900 zł. Akcję z 28 lutego powtórzył też wcześniej 22 lutego i w tym samym sklepie pokusił się na tańsze zapachy, bo za **2 flakony zapłaciłby 450 zł. Zapłaciłby, ale tego nie zrobił i ścigała go policja.

Skutecznie, bo kryminalni zajmujący się tę sprawą ustalili, że związek z tymi kradzieżami ma 41-letni mieszkaniec Tczewa.

Zebrane dowodu pozwoliły śledczym, na przedstawienie mężczyźnie dowodów dotyczących kradzieży. Teraz jego losem zajmie się sąd. Będzie odpowiadał również na zarzut kradzieży wykroczeniowej.

Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia, a za wykroczenie kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.