W miniony weekend (19-20 marca) trzech starogardzian zostało oszukanych podczas sprzedaży swoich rzeczy w internecie. Kiedy się spostrzegli, co się stało, od razu zgłosili to starogardzkim policjantom. Funkcjonariusze przestrzegają przed oszustami, zwłaszcza tymi działającymi w internecie.

Korzystając z internetu, a tym bardziej z płatności internetowych jesteśmy nieustanni narażeni na oszustów, którzy chcą "oskubać" nas z naszych pieniędzy.

Do tej pory najczęściej mieliśmy do czynienia oszustwami na kod Blik. Oszust podszywał się i wyłudzał od nad taki kod. My potwierdzaliśmy i już farciarz zacierał ręce.

Teraz mamy do czynienia z nowym oszustwem, którego ofiarami stała się trójka mieszkańców Starogardu Gdańskiego.

— Niedawno pojawiło się nowe oszustwo związane z platformą OLX i komunikatorem WhatsApp - mówi asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. — Oszust kontaktuje się ze sprzedającym i przesyła link do strony „udającej” witrynę OLX. Cyberprzestępcy zachęcają, by wprowadzić w fałszywym panelu OLX m.in. dane swojej karty (numer, datę ważności oraz kod cvv), rzekomo po to, aby otrzymać na nią pieniądze za przedmiot z ogłoszenia. Przekazując te dane, w rzeczywistości dajemy oszustowi pełen dostęp do własnych zasobów finansowych na karcie.

Policja ostrzega!

Policjanci ostrzegają, aby nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, a także haseł do konta lub danych karty. Nie powinniśmy również otwierać przesłanych linków oraz instalować z nieznanych źródeł oprogramowania na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku. Pamiętajmy również, aby nigdy nie autoryzować przelewów, których sami nie wykonujemy. Przez naszą nieuwagę oraz chęć szybkiej sprzedaży swoich rzeczy, możemy stracić własne oszczędności.