08.02.2022 10:34 0 MW
Młody, wesoły i zakochany w swej narzeczonej Dorocie chłopak, dowiaduje się z dnia na dzień o guzie mózgu. Rozpoczyna się walka o jego zdrowie, marzenia i byt. Leczenie Jakuba jest kosztowne, dlatego prosimy Was o wsparcie i pomoc. Niech nam Kuba jeszcze zagra.
Pamiętacie może teledysk Andre, wykonawcy disco polo i jego Power Biesiadę? W teledysku wystąpił młody i uśmiechnięty chłopak w stroju Kociewiaka Jakub Kirszenstein z zespołu Burczybas z Gniewu.
Fot. MW
24 lipca 2020 r Jakub zauważył, że opada mu kącik ust. Nie zbagatelizował tego i razem ze swoją narzeczoną następnego dnia udali się na SOR w Starogardzie Gdańskim. Tam po zbadaniu go przez lekarzy diagnoza-guz mózgu. Dalsze konsultacje i wizyty dały szerszy obraz i już 31 lipca na Oddziale Neurochirurgii przeszedł skomplikowaną operację resekcji guza.
— W wyniku około 8-godzinnego zabiegu otrzymałem szansę na dalsze życie, ale również niedowład ciała, kurczowe porażenie połowiczne oraz spastyczność - napisał Kuba na stronie Kawałek Nieba.
Badanie histopatologiczne guza wykazało, że jest to glejak astrocytoma OUN II/III.
Od operacji minęło 1,5 roku. W tym czasie przeszedł chemioterapię, radioterapię, zapalenia skóry i jelita grubego. W pewnym momencie stan był na tyle poważny, że razem z Dorotą 21 listopada tego samego roku wszedł w związek małżeński. Jakub jest pod opieką Poradni Neurochirurgicznej w Szpitalu Copernicus w Gdańsku oraz Poradni Onkologicznej w UCK w Gdańsku. Ma niedowład lewej strony ciała oraz spastyczność. Szczególnie ciężko jest mi pobudzić górną kończynę.
Fot. J. Kirszenstein
— Choroba mojego męża bardzo nas zaskoczyła - opowiada żona Dorota. — Po zakończonej chemio- i radioterapii mąż skupia się przede wszystkim na rehabilitacji. Chciałby w jak największym możliwym stopniu wrócić do sprawności sprzed choroby. Jednak jest to dość trudne, bo szczególnie niedowład ręki i spastyczność są ciężkie do pokonania.
— Naszym celem jest teraz zgromadzenie środków na leczenie toksyną botulinową, którą Kuba przyjmuje od listopada 2021 r. Zabieg podania tej toksyny jest odnawiany co 3 mies. i kosztuje ok. 3 tys. zł. Dodatkowo chcielibyśmy, aby Kuba mógł uczestniczyć w turnusach rehabilitacyjnych, które dedykowane są pacjentom z połowicznym porażeniem i spastycznością.
Marzenia? Dlaczego nie?
— Staram się być wsparciem i pomocą dla Jakuba. Początek jego choroby był dla nas bardzo ciężki. Od zawsze wiedziałam, że są osoby poważnie chore, ale nigdy nie zastanawiałam się, jak to będzie jak ktoś z moich bliskich zachoruje. Takich sytuacji nie da się zaplanować i przewidzieć. Nowa sytuacja zmusiła nas do przeorganizowania sobie życia. Musieliśmy zmienić część naszych planów, a niektóre plany przyspieszyć.
Fot. mat. prywatne
— Na szczęście dzięki ogromnemu wsparciu rodziny, za które jesteśmy ogromnie wdzięczni, każdego dnia uczyliśmy się na nowo funkcjonować i stawać czoła wszelkim przeciwnościom. Dzisiaj żyjemy spokojniej. Cieszymy się z każdego wspólnego dnia i wierzymy w to, że rehabilitacja przyniesie oczekiwane efekty, a do szpitala będziemy jeździć tylko na kontrole.
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba. Santander Bank: 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 Tytułem: 3143 pomoc dla Jakuba Kirszenstein wpłaty zagraniczne
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba PL31109028350000000121731374 swift code: WBKPPLPP Santander Bank Title: 3143 Help for Jakub Kirszenstein
Aby przekazać 1% podatku dla Jakuba: należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243 oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać: 3143 pomoc dla Jakuba Kirszenstein