23.01.2022 15:50 0 MW/PAP

3-miesięczny areszt dla Dominika P, ojca skatowanej 10-tygodniowej Mai

Fot. Kociewski.pl

To tak nie miało być. Do szpitala trafiło 3-miesięczne dziecko-Maja. Dziewczynka zmarła na skutek licznych obrażeń ciała, do których, jak się okazało, przyczynili się rodzice dziewczynki. 22-letnia Karolina P oraz 23-letni Dominik P. trafili do aresztu. Grozi im za to dożywocie.

Młodzi rodzice wychowywali trójkę dzieci: 4, 2-lata i 2-miesiączną córkę Maję. To ostatnie w wyniku licznych obrażeń, w tym połamania rączek nie udało się jej uratować lekarzom, w wyniku czego zmarła. O tym fakcie została poinformowana Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim, która od razu wszczęła postępowanie i aresztowała matkę dziecka 22-letnią Karolinę P.

Prokurator przedstawił rodzicom zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a ojcu dodatkowo posiadania narkotyków.

Fot. Kociewski.pl

W piątek Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim zastosował dwumiesięczny areszt wobec 22-letniej matki dziecka, natomiast wobec ojca jedynie dozór policji. Na decyzję sądu ws. ojca dziewczynki prokuratura wniosła zażalenie - poinformował dla PAP Robert Duszyński, z Prokuratury Rejonowej w Starogardzie Gdańskim.

W ocenie prokuratora ujawnione na ciele dwumiesięcznego dziecka liczne obrażenia wskazywały na zabójstwo. Ponadto dobro postępowania i potrzeba wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci dziecka wymaga, by rodzice, którzy usłyszeli zarzuty pozostali w izolacji, co uniemożliwiłoby wpływ na ustalenia postępowania - zaznaczył prokurator Duszyński.

Zażalenie poskutkowało, bo dzisiaj 23 stycznia ok. godz. 10:30 sąd przychylił się do wniosku i wydał nakaz aresztowania ojca dziewczynki na 3 miesiące - podkreśla prokurator.

Fot. Pixabay.pl

10-tygodniowa Maja to nie jedyne katowane dziecko pary. Nad dwójką pozostałych 4 i 2-latka również stosowano kary cielesne, a wręcz tortury. U 4-latki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych. Natomiast na ciele u obojga dzieci znalazły się liczne zasinienia i zadrapania.

W ramach śledztwa zostały, zatrzymane również trzy inne osoby: siostrę matki, jej partnera oraz babcię dzieci. Całej trójce postawiono zarzuty nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w sytuacji zagrażającej życiu i zdrowia, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Jednocześnie na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim udzielił w sobotę zabezpieczenia tymczasowego dla 4-letniej dziewczynki i 2-letniego chłopca poprzez umieszczenie ich w rodzinie zastępczej i wszczął postępowanie o pozbawienie rodziców władzy rodzicielskiej nad dziećmi.

Obojgu rodzicom grozi za to dożywocie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...