To jest gest. Od lat miłośnicy czworonogów i innych braci mniejszych proszą o rozwagę i nie strzelanie w Sylwestra. Prośby zostały wysłuchane przez tczewski magistrat i zamiast miejskiego pokazu pirotechnicznego, pieniądze przeznaczone na imprezę powędrowały do tczewskiego schroniska.
Urząd Miasta w Tczewie za namową Mirosława Pobłockiego, prezydenta miasta nie zorganizował w mieście pokazu fajerwerków. Tym samym ratusz posłuchał apelu organizacji opiekujących się psami i kotami oraz mieszkańców Tczewa, którzy wraz ze swoimi pupilami przeżywają tego dnia prawdziwy horror. Hałas, huk i efekty świetlne powodują ogromny stres u zwierząt.
Fot. UM w Tczewie
I tak Tczew zamiast puszczać z dymem tysiące złotych, wsparli tczewskie schronisko.
— Prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki przekazał tczewskiemu schronisku dla zwierząt ok. 120 kg specjalistycznej karmy – weterynaryjnej i leczniczej, przeznaczonej głównie dla zwierząt starych i schorowanych oraz inne smakołyki dla zwierzaków - mówi Małgorzata Mykowska, rzecznik prasowa z UM w Tczewie.
— Zamiast kupować fajerwerki, wspierajmy zwierzaki ze schroniska. I to dopiero jest petarda! – odpowiada prezydent.
Fot. UM w Tczewie
Przy okazji przypominamy, że podopieczni OTOZ Animals Schronisko w Tczewie wciąż czekają na twój gest i podarowanie im najpiękniejszego prezentu - nowego, pełnego miłości domu.
Aktualni mieszkańcy schroniska widnieją na stronie schroniskotczew.pl.