Pilnie potrzebna pomoc dla pogorzelcy z ul. Niepodległości 9 w Tczewie. 79-letnia kobieta straciła w pożarze dosłownie wszystko, także syna. Ostatnia krewna seniorki prosi o wsparcie. Ruszyła zbiórka na ten cel.
Paliło się wszystko, cały dobytek 79-letniej mieszkanki jednego z tczewskich bloków. Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło nad ranem 28 października na ul. Niepodległości 9 w Tczewie.
Fot. Agnieszka Poweska
Kobiecie nie zostało wiele. Kilka drobnych rodzinnych pamiątek i to wszystko. Temperatura wewnątrz była tak wysoka, że naruszyła tynk, stopiła instalacje elektryczne, naruszała instalacje sanitarną (w pionie całkowicie do wymiany).
— Całe mieszkanie jest do remontu. Trzeba zacząć od nowa. Od instalacji elektrycznej, wodociagów - wylicza wyrządzone przez pożar szkody Pani Agnieszka, wnuczka kobiety. — *Musimy wymienić stolarkę okienną. Wyrzucić gruz, najpierw skuć tynki ze ścian. Pracy i wydatków jest bardzo dużo.
Fot. Agnieszka Poweska
Stan psychiczny seniorki nie jest najlepszy.
— *Babcia leżała przez moment w tczewskim szpitalu, Pytała o wszystko, także o mojego tatę, który zmarł podczas pożaru na wskutek prawdopodobnie zaczadzenia. Nie jest z nią dobrze, podejrzewany demencję starczą. Na pewno do czasu pełnego remontu będzie musiała mieszkać u mnie - kontynuuje kobieta.
Z uzyskanych informacji wiemy, że potrzebne będzie wszystko. Od rur, liczników, tynków po meble, ubrania, środki czystości, okulary. Mile widziane byłyby też pampersy dla dorosłych, rozmiar M. Potrzebne będą również leki i okulary, ale to po wizycie u lekarzy.
Drzwi zostały wstawione, dla bezpieczeństwa mieszkania. Okna chce zasponsorować firma z Poznania, za co Pani Agnieszka serdecznie dziękuje.
Aktualnie jest prowadzona zbiórka na stronie
Fot. Screenshots
W imieniu Pani Agnieszki i swoim zachęcamy do wsparcia zbiórki. Pomóżmy, także fizycznie. Kontakt do Pani Agnieszki możliwy za pośrednictwem redakcji.
