Na nic zdają się prośby i apele policjantów. Tczewscy mundurowi zatrzymali trzy prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Dodatkowo kierowcy, którzy stracili prawa jazdy, otrzymali mandaty oraz po 10 punktów karnych.
We wtorek (16 marca) funkcjonariusze z tczewskiej drogówki w godzinach porannych zatrzymali trojgu kierowcom prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym.
— Pierwsze nadmierne przekroczenie prędkości mundurowi zauważyli w miejscowości Szprudowo, gdzie 22-letnia mieszkanka powiatu tczewskiego jechała volkswagenem 106 km/h. Nieznacznie mniej na liczniku swojego peugeota miał 40-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego, który w Bielawkach pędził 104 km/h. Nadmierna prędkość była również przyczyną zatrzymania do kontroli drogowej 30-latki, którą policyjny radar namierzył w Tczewie. Okazało się, że kobieta swoim bmw pędziła z prędkością 103 km/ h, czyli o 53 km/h za szybko – wylicza asp. sztab. Dawid Krajewski, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków i kolizji na drogach, dlatego kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, musi liczyć się z odebraniem prawa jazdy na trzy miesiące. Jeżeli pomimo zakazu będzie w tym okresie kierował pojazdem, trzymiesięczny okres zakazu będzie przedłużony do sześciu miesięcy. W przypadku, gdy kierowca ponownie zlekceważy ten zakaz i wsiądzie za kierownicę, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem.
