Tczewscy kryminalni zatrzymali 24-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o przestępstwo kradzieży. Według ustaleń mundurowych sprawca, wykorzystując nieuwagę ekspedientki, ukradł z kasy 2 tys. złotych.
Na początku lutego tczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży, do której miało dojść na terenie jednego ze sklepów w tym mieście. Przyjmujący zawiadomienie o przestępstwie mundurowi ustalili, że sprawca po wejściu na teren placówki, wykorzystał nieuwagę ekspedientki i ukradł z kasy 2 tys. złotych.
— Kryminalni, zajmując się tą sprawą, ustalili personalia mężczyzny, którego podejrzewali o to przestępstwo. Mundurowi wczoraj ustalili, gdzie aktualnie przebywa podejrzewany 24-latek i go zatrzymali. Funkcjonariusze dodatkowo ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma związek z kradzieżami 8 butelek drogich alkoholi na terenie jednego z supermarketów. Do tych kradzieży dochodziło w styczniu br. i w wyniku przestępczej działalności sprawcy powstały straty w wysokości ponad tys. złotych - relacjonuje asp. sztab. Dawid Krajewski, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Śledczy przesłuchali już zatrzymanego mężczyznę, któremu przedstawili zarzuty dotyczące kradzieży, do których się przyznał. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.