Policjanci zatrzymali 29-latka, który miał narkotyki. Stróże prawa znaleźli i zabezpieczyli ponad 40 gramów marihuany oraz prawie 40 gramów amfetaminy. Funkcjonariusze zatrzymanego mężczyznę doprowadzili do tczewskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków, za co prokurator zastosował dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
W środę (3 lutego) przed godziną 1:00 tczewscy policjanci na jednej z ulic w mieście zauważyli samochód, którego kierowca na widok radiowozu znacznie przyspieszył. Mundurowi postanowili więc zatrzymać kierowcę volkswagena do kontroli.
— W trakcie legitymowania stróże prawa zauważyli, że 29-letni mężczyzna schował coś pod ubranie. Funkcjonariusze, podejrzewając, że mieszkaniec Tczewa schował narkotyki, postanowili go przeszukać. Podczas policyjnych czynności mundurowi potwierdzili swoje przypuszczenia i znaleźli kilka foliowych worków z narkotykami. Policjanci zabezpieczone substancje wstępnie zbadali narkotestami, które wykazały, że była to marihuana i amfetamina. Mieszkaniec Tczewa trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że w zabezpieczonych workach znajdowało się ponad 40 gramów marihuany oraz prawie 40 gramów amfetaminy – relacjonują pomorscy stróże prawa.
Zebrane przez śledczych dowody pozwoliły przedstawić mężczyźnie zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków. Wczoraj prokurator zastosował wobec 29-latka dozór policyjny oraz zakaz opuszczenia kraju.
Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi do 10 lat więzienia.
