30.12.2020 08:30 0 raz
Stróże prawa m.in. z Pomorza zatrzymali osiem osób, w tym zleceniodawcę i dwóch podejrzanych o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, którego dokonano w Warszawie. Jeden ze sprawców został zatrzymany w Wejherowie.
Na polecenie prokuratora z Mazowsza stróże prawa z Warszawy przy wsparciu kolegów z Gdańska zatrzymali osiem osób mających związek z zabójstwem starszego małżeństwa, do jakiego doszło w lutym 2020 roku na warszawskim Grochowie.
— W wyniku zbrodni zginęło starsze małżeństwo w wieku 84 i 85 lat. W trakcie czynności operacyjnych ustalono sprawców zbrodni. Podczas działań, jakie zostały przeprowadzone w kilku miejscowościach wokół Warszawy oraz na Pomorzu funkcjonariusze, po wejściu do kilkunastu mieszkań, zatrzymali osiem osób mających związek z zabójstwem. Jedna osoba została zatrzymana na przejściu granicznym w Kołbaskowie, w momencie, kiedy zamierzała wjechać do Polski w drodze z Monachium – podaje Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Jak podają śledczy, jeden ze sprawców, 38-latek, został zatrzymany w Wejherowie.
Przeszukano mieszkania zatrzymanych, w których dokonano zatrzymań. Zabezpieczono pięć sztuk broni, w tym broń maszynową typu „Skorpion”, kuszę, gotówkę w kwocie 230 tysięcy euro oraz 200 tysięcy złotych, kilkaset elementów złotej biżuterii, narkotyki.
Zleceniodawca odpowie za podżeganie do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Dwóch podejrzanych usłyszało zarzuty m.in. zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im nawet dożywotni pobyt w więzieniu. Pięciu kolejnych zatrzymanych usłyszało zarzuty za niezawiadomienie organów ścigania o dokonanym zabójstwie mimo posiadania takiej wiedzy za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo jedna z zatrzymanych osób usłyszała zarzuty dotyczące paserstwa, za co za kratkami może spędzić pięć lat.
— Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym wysoką karę prokurator skierował wobec zleceniodawcy oraz dwóch sprawców zabójstwa wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.