15.12.2020 08:56 0 raz

Asseco musiało uznać wyższość Polpharmy

Zdjęcie ilustracyjne, źródło: pixabay.com

Polpharma Starogard Gdański rozgromiła Asseco Arkę Gdynia. W spotkaniu 16. kolejki rundy zasadniczej Energi Basket Ligi podopieczni trenera Przemysława Frasunkiewicza przegrali na wyjeździe 67:102.

Na początku spotkania można było zauważyć inicjatywę po stronie gospodarzy, ale to Asseco Arka szybko zaczęła budować przewagę. Po kolejnych akcjach Adama Hrycaniuka była lepsza nawet o siedem punktów! Polpharma odpowiedziała na to rewelacyjną serią 12:0, a wyjątkowo dobrze prezentował się Joe Furstinger. Po 10 minutach było więc 19:14. Drugą kwartę zespół trenera Roberta Skibniewskiego rozpoczął od sześciu punktów bez odpowiedzi, a później przewaga wzrosła nawet do 15 punktów po indywidualnej akcji Sebastiana Kowalczyka. Gdynianie mieli spore problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych, co było również efektem niezłej obrony rywali. Dwie trójki Przemysława Żołnierewicza zmniejszyły różnicę do stanu 38:30 po pierwszej połowie.

W trzeciej kwarcie po rzucie z dystansu Sebastiana Kowalczyka Polpharma ponownie miała 10 punktów przewagi. Po późniejszym podobnych trafieniach Grzegorza Surmacza i Joe Furstingera prowadzenie wzrosło nawet do 22 punktów! Zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza prezentował się dużo lepiej w ataku niż w poprzednich częściach gry, ale to nie wystarczało na szybko grających gospodarzy. Po 30 minutach było już 74:49. W kolejnej kwarcie różnica wzrosła nawet do 31 punktów dzięki trafieniu Trevona Allena. Asseco Arka grała bez Krzysztofa Szubargi, a to ciągle oznaczało spore problemy na rozegraniu. Nawet gdy zespół z Gdyni odrabiał lekko straty, to musiał być gotowy na błyskawiczną odpowiedź. Ostatecznie Polpharma zwyciężyła aż 102:67.

Najlepszym graczem gospodarzy był Joe Furstinger z 22 punktami, 7 zbiórkami i 2 asystami. Adam Hrycaniuk zdobył dla gości 18 punktów i 6 zbiórek.

Asseco po 16-tu meczach zajmuje 12. miejsce w tabeli.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...