Tczewscy kryminalni zatrzymali 30-letnią kobietę, którą podejrzewali o przywłaszczenie telefonu komórkowego wartego 1500 złotych. Stróże prawa odzyskali przywłaszczony przedmiot, który zwrócili właścicielowi.
W sierpniu policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali zgłoszenie o przestępstwie dotyczącym przywłaszczenia mienia. Funkcjonariusze ustalili, że do zdarzenia doszło na terenie jednego z barów w Tczewie.
— Według policyjnych ustaleń wynikało, że sprawca wykorzystał chwilową nieuwagę właściciela i przywłaszczył telefon komórkowy pozostawiony na jednej z półek, a następnie wyszedł z lokalu. Z przyjętego zawiadomienia o przestępstwie wynikało, że powstały starty na kwotę 1500 złotych – podają pomorscy policjantki. - Kryminalni na początku listopada ustalili i zatrzymali mieszkankę Tczewa, którą podejrzewali o to przestępstwo.
Mundurowi odzyskali również telefon, który został sprzedany do lombardu. Stróże prawa doprowadzili kobietę do miejscowej komendy, zaś śledczy przedstawili jej zarzut dotyczący przywłaszczenia mienia. Tczewianka po przyznaniu się do popełnienia przestępstwa poddała się dobrowolnie karze.
Za to przestępstwo grozi kara do roku więzienia.
