02.11.2020 18:23 1 NW/gdańsk.pl
Już oficjalnie wiadomo, że szpital tymczasowy powstanie w Amber Expo w Gdańsku. Szpitalem patronackim nowej placówki będzie Copernicus Podmiot Leczniczy, a nie – jak wcześniej myślano – Uniwersyteckie Centrum Kliniczne. Dla pacjentów z Covid-19 ma powstać 400 łóżek.
Rząd zdecydował, że szpital tymczasowy na Pomorzu powstanie na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk poinformował, że za koordynację działań leczniczych odpowiedzialny będzie Copernicus Podmiot Leczniczy Gdańsk.
Źródło:gdańsk.pl
Obiekt Amber Expo to nowoczesny kompleks targowo-konferencyjno-biurowy, który oddano do użytku przy okazji inwestycji związanych z Euro 2012. Taką lokalizację na tymczasowy szpital MTG i Gdańsk zaproponowali już wiosną tego roku. Trzy hale mają łącznie 12 tysięcy metrów kw. Powierzchni, dlatego bez problemu pomieszczą one 400 łóżek, które mają się w niej pojawić dla chorych pacjentów.
– Na prośbę administracji rządowej podjąłem decyzję, że Copernicus Podmiot Leczniczy zostanie tzw. szpitalem patronackim dla szpitala tymczasowego, który ma być utworzony na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich. Rola ta będzie polegała na koordynacji działań leczniczych. Od początku Samorząd Województwa Pomorskiego, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo obywateli nie uchyla się od pomocy stronie rządowej w walce z epidemią. Już teraz pomimo, że odpowiadamy za około 1/3 świadczeń zdrowotnych, to na szpitalach, dla których podmiotem tworzącym jest województwo pomorskie spoczywa główny ciężar opieki nad chorymi na COVID-19, bo to obecnie 75%! – napisał Mieczysław Struk na swoim profilu na facebooku.
Źródło:gdańsk.pl
Wyposażenie szpitala tymczasowego ma być kupione albo przydzielone z rządowej Agencji Rezerw Materiałowych. Największym wyzwaniem będzie jednak zapewnienie odpowiedniej liczby personelu medycznego, podkreślają gdańscy urzędnicy. – Robimy wszystko, aby w maksymalny sposób zabezpieczyć zdrowie mieszkańców Pomorza. Nie mogliśmy więc w momencie, kiedy nie było chętnych wśród szpitali rządowych, nie podjąć się również tego zadania. Dziękuję zarządowi spółki za gotowość podjęcia wyzwania, aczkolwiek oczekujemy również adekwatnego wsparcia i zaangażowania ze strony rządu oraz podległych rządowi szpitali, zwłaszcza w zakresie zaangażowania kadry medycznej, gdzie tylko władze państwowe mają odpowiednie kompetencje ustawowe – dodaje marszałek.