17.08.2020 14:31 0 raz/mat.pras
W Grodzisku Owidz rycerze z Kociewia obchodzili swoje święto. Ćwierć wieku temu bowiem powstało Starogardzkie Bractwo Rycerskie. Na tę uroczystość przybyli zbrojni z całego kraju.
„Ponad stu rycerzy z różnych części kraju 15 sierpnia stawiło się w Grodzisku Owidz. Wzięli udział w turnieju zorganizowanym z okazji jubileuszu 25-lecia Starogardzkiego Bractwa Rycerskiego”- czytamy w komunikacie starogardzkiego magistratu. .
Od początku istnienia Bractwa jego przedstawiciele należeli do Kapituły Rycerstwa Polskiego i współtworzyli współczesny kodeks i regułę rycerską. Niezłomnie stawiali opór przeciwnościom losu i wydarzeń.
– 25 lat temu kilku młodych ludzi zafascynowanych średniowieczem wzięło udział w spektaklu historycznym na zamku w Gniewie. Wkrótce po tym zawiązali komitet założycielski i zorganizowali nabór do powstającego Bractwa Rycerskiego. W szeregach poza kilkoma pełnoletnimi osobami znajdowała się głównie młodzież ze szkół ponadpodstawowych. Ich zapał i determinacja szybko doprowadziła do rejestracji grupy jako stowarzyszenia. Udział w licznych turniejach i festynach niemal w całej Polsce przyniósł im sławę i uznanie innych grup – mówi jeden z założycieli Starogardzkiego Bractwa Rycerskiego Piotr Marchewka.
DSC_8755.jpg
Podczas imprezy w Owidzu podziwiać można było zmagania rekonstruktorów w kilku turniejach. Wydarzenie rozpoczęło się turniejem sprawnościowo-bojowym, gdzie trzeba było wykazać się nie tylko zwinnością i siłą, ale przede wszystkim inteligencją. Równocześnie u podnóża grodu rozpoczął się turniej łuczniczy. Wśród jego uczestników znaleźli łucznicy międzynarodowej sławy. Rycerze swoje siły sprawdzali także w turnieju plebejskim.
DSC_8755.jpg
Wbrew pozorom, w jubileuszu nie zabrakło białogłów.
– W tym samym czasie trwały zmagania przedstawicielek płci pięknej w biegu dam. Po jego zakończeniu wszyscy mogli przeżywać wspaniały pokaż umiejętności jeździeckich podczas turnieju konnego. Uczestniczyło w nim troje jeźdźców ze Starogardzkiego Bractwa Rycerskiego. Była wśród nich jedna niewiasta. Zaraz po jeźdźcach w amfiteatrze rozpoczęła się druga część turnieju sprawnościowo-bojowego. Tym razem zawodnicy walczyli w parach 1×1 tarcza i miecz. Po zwycięstwo w tym, mogło by się wydawać, męskim sporcie sięgnęły aż dwie kobiety, dając niezłego łupnia facetom – śmieje się Piotr Marchewka.