Chcą dbać o bezpieczeństwo mieszkańców, ale potrzebują nowego wozu bojowego

Razem mają niemal sto lat. I czekają na młodszych następców, by mieszkańcy i turyści czuli się bezpieczniej. Mowa o leciwych wozach bojowych strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej Osieczna. W zakupie nowych pojazdów może pomóc każdy.

Strażacy-ochotnicy proszą o wsparcie w zakupie nowego wozu bojowego.

— Jednostka posiada w swoim podziale bojowym dwa wozy. Jednym z nich 40-letni Star, kolejnym jest prawie 60-letnia Tatra, która z racji wieku niestety nie jest już w najlepszym stanie technicznym i często po prostu nie jest w stanie wyjechać do akcji - opisują druhowie na stronie, na której można wesprzeć zbieranie środków na zakup nowego wozu bojowego.

Jak podkreślają strażacy-ochotnicy, OSP Osieczna jest jednostką mieszczącą się w sercu Borów Tucholskich.

— Siedemdziesiąt procent naszej gminy stanowią lasy, są naszym największym dobrem i zależy nam na tym by żadna klęska ich nam nie odebrała. W okolicy znajduje się sporo jezior, bardzo dużo ludzi korzysta z kąpielisk. Zależy nam, aby przede wszystkim społeczeństwo i turyści odwiedzający nasze strony mogli czuć się bezpiecznie, aby móc szybko zareagować na wszelkie niebezpieczeństwa, pożary, klęski... abyśmy mieli taki wóz, który bez problemu odpali i wyjedzie do akcji. Aby to było możliwe potrzebujemy trochę pieniędzy, których niestety nie mamy skąd pozyskać - przyznają.

Zbiórkę funduszy na zakup wozu bojowego można wesprzeć tutaj.