Dzięki wspólnej, międzynarodowej akcji służb, udało się przejąć 60 kilogramów kokainy o czarnorynkowej wartości około 25 milionów złotych. W działaniach uczestniczyli funkcjonariusze CBŚP, KAS, Europolu i FIOD z Niderlandów. Dużą część nielegalnego towaru zabezpieczono kilka dni temu w gdańskim porcie. Śledztwo w sprawie narkotyków, które trafiły do Polski, nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Na trop przemytu kokainy wpadli funkcjonariusze z zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Warszawie. Ustalono, że w jednym z kontenerów na statku, który ma wpłynąć do portu w Rotterdamie, ukryto znaczne ilości kokainy.
– Za pośrednictwem oficera łącznikowego CBŚP przy Europolu, przekazali natychmiast tę informację służbom z Niderlandów. Efektem wspólnych działań było ujawnienie w połowie marca i zabezpieczenie 35 kilogramów czystej kokainy ukrytej w klimatyzatorze kontenera – informują policjanci z CBŚP.
Źródło: CBŚP
Okazało się jednak, że skala przemytu jest większa, a kolejny kontener z narkotykami płynie do Gdańska. W ustaleniu tych faktów pomogli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Pomorza i Mazowsza.
– Pod koniec marca towar wpłynął na jednym ze statków do portu w Gdańsku. Działania CBŚP i KAS doprowadziły do zabezpieczenia kolejnych 25 kilogramów wysokiej jakości kokainy ukrytej w kontenerze typu chłodnia – czytamy w komunikacie Centralnego Biura Śledczego Policji.
Źródło: CBŚP
Łącznie udało się zabezpieczyć 60 kilogramów kokainy o czarnorynkowej wartości co najmniej 25 milionów złotych. Trwa ustalanie osób, które są odpowiedziane za organizację przemytu.