Wałęsające się psy trafią do schroniska, zapłacą za to właściciele

Mieszkańcy miasta Skórcz skarżą się na coraz większą liczbę wałęsających się po ulicach psów. Sprawą zainteresował się miejscowy magistrat. Władze miasta przypominają, że za pobyt w schronisku odłowionych psów zapłacą ich właściciele.

Mieszkańcy mają dość psów wałęsających się głównie po ulicy Wojska Polskiego w Skórczu. W tej sprawie komunikat do właścicieli opublikował burmistrz Janusz Kosecki.

— Przypominam właścicielom oraz opiekunom psów o obowiązku stałego i skutecznego dozoru nad zwierzętami. Zwolnienie psów od stałego dozoru jest dozwolone wyłącznie na terenie posesji właściciela lub opiekuna psa, który jest należycie ogrodzony, uniemożliwiając jego opuszczenie - napisał gospodarz miasta Skórcz..

I zapowiedział, że wałęsające się psy zostaną odłowione i umieszczone w schronisku dla zwierząt.

— *Koszty związane z odłowieniem psa, koszty leczenia zwierzęcia oraz koszty pobytu w schronisku ponosi właściciel psa *- dodał Kosecki.

To nie jedyne obowiązki właścicieli psów. Burmistrz przypomina również o obowiązku uiszczenia opłaty za posiadanie psa. Wysokość opłaty w roku 2020 wynosi 40 złotych za jednego psa. Termin płatności upływa z dniem 30 kwietnia 2020 r.

Wpłaty należy dokonywać na rachunek bankowy Urzędu Miejskiego BS Skórcz.

Jak informują miejscowi urzędnicy, opłaty nie pobiera się od: osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu przepisów rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - z tytułu posiadania jednego psa; osób w wieku powyżej 65 lat prowadzących samodzielnie gospodarstwo domowe - z tytułu posiadania jednego psa oraz od podatników podatku rolnego od gospodarstw rolnych - z tytułu posiadania nie więcej niż dwóch psów.

Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.