27.02.2020 14:27 0 raz
W lasach Kociewia przybywa miejsc, gdzie nieodpowiedzialne osoby składują sieci. Tak jest na przykład na terenie gminy Starogard Gdański. Tamtejsze władze postanowiły wesprzeć leśników w walce z leśnymi śmieciarzami i zamontować monitoring.
Leśnicy z Nadleśnictwa Starogard mówią wręcz o pladze: "Opony, części karoserii, telewizory, kanapy a głównie plastikowe butelki i opakowania po żywności to artykuły, które powoli można znaleźć łatwiej od grzybów w Kociewskich lasach! Śmieci wyrzucane są głównie przez okna przejeżdżających samochodów, o czym świadczą rozrzucone tworzywa sztuczne wzdłuż dróg leśnych" - czytamy w komunikacie opublikowanym w serwisie prasowym.
— Strażnicy Leśni z Nadleśnictwa Starogard już w samym miesiącu styczniu ujawnili kilkanaście nowych miejsc, w których nielegalnie złożono śmieci. Jednym z przypadków jest kompleks leśny w Leśnictwie Wygoda, umiejscowiony przy drodze krajowej nr 22 w miejscowości Sucumin (gmina Starogard Gdański), gdzie sprawca wyrzucił stos wielkości przyczepy ciężarowej z częściami karoserii i nadwozia od aut pochodzenia angielskiego - poinformowała Katarzyna Maroszek z Nadleśnictwa Starogard.
Starogardzcy leśnicy ze smutkiem stwierdzają, że skala nielegalnych wysypisk rośnie i wydają się być one plagą, z którą będą musieli zmierzyć się także mieszkańcy korzystający z Kociewskich lasów, ponieważ środki na utylizację odpadów są ograniczone.
Tymczasem do walki z leśnymi śmieciarzami przyłączyła się gmina Starogard Gdański. Jej przedstawiciele podczas spotkania z sołtysami pod koniec lutego poinformowali, że gmina zainstalowała monitoring wizyjny.
— Jest on rozmieszczony w okolicach szczególnie narażonych na „podrzucanie śmieci” jak zarośla, rowy, nieużytki, lasy. Urządzenia będą działać na zasadzie wykrywania ruchu i nagrywania pojazdów oraz wizerunku osób wyrzucających odpady. Teraz dodatkowo w miejscach wskazanych przez sołtysów stanąć ma ponad 20 dodatkowych tablic, informujących o zakazie wyrzucania śmieci - wyjaśnili.