27.12.2019 12:08 0 raz

Policjanci poczuli od niego woń alkoholu

KWP Gdańsk

Najpierw do szpitala, potem do policyjnego aresztu trafił Ukrainiec, który kierując auto "podróżował" drogami Kociewia na podwójnym gazie. Będąc pod wpływem alkoholu swoim samochodem osobowym uderzył w drzewo.

We wtorek 24 grudnia po godzinie 20:00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego miało dojść w miejscowości Mieścin.

Na miejsce natychmiast zostali wysłani funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy wstępnie ustalili, że 29-letni kierowca daewoo matiza nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci w trakcie rozmowy z 29-letnim obywatelem Ukrainy wyczuli od niego alkohol - relacjonują pomorscy stróże prawa.

Okazało się, że kierowca miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna z obrażeniami głowy najpierw trafił do szpitala, a po badaniach mundurowi zatrzymali nietrzeźwego kierowcę matiza i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Stróże prawa w związku z uszkodzeniami powypadkowymi zatrzymali dowód rejestracyjny od samochodu - dodali przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Po wytrzeźwieniu mężczyzny śledczy przedstawili mu zarzut dotyczący kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Przesłuchany mężczyzna przyznał się do przedstawionego zarzutu i poddał dobrowolnie karze. Teraz losem 29-latka zajmie się sąd. Za to przestępstwo grozi do 2 lat więzienia, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara finansowa.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...