Podróż rozpoczęło w Ziemi Świętej, przebyło pół Europy, by trafić m.in. do Starogardu Gdańskiego. Wprost z Groty Narodzenia Pańskiego Betlejemskie Światło Pokoju starogardzcy harcerze dobrali je w Zakopanem od słowackich skautów.
W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem, w miejscu uznawanym za miejsce urodzenia Jezusa Chrystusa, płonie wieczny ogień.
— To właśnie od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień niesiony przez skautów i harcerzy w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty, obiega świat - wyjaśnia Magdalena Dalecka z Wydziału Informacji Społecznej Urzędu MIasta Starogard Gdański. - Sam moment odpalania Światła w Betlejem jest wyjątkowy. Dla tej idei ludzie potrafią na chwilę się zatrzymać, powstrzymać złość i gniew. W 29-letniej historii Betlejemskiego Światła Pokoju, w zmieniających się warunkach politycznych, nigdy nie zdarzyło się by Światło nie wyruszyło z Betlejem w swoją drogę. To czyni ze Światła znak pokoju, poświadczenie wzajemnego zrozumienia i symbol pojednania między narodami.
W środę 18 grudnia 2019 roku pod hasłem „Światło, które daje moc…” Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do Starogardu Gdańskiego. Z rąk harcerek 1 Drużyny Harcerskiej im. Tadeusza Kościuszki podczas sesji Rady Miasta odebrali je prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak i przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert.
