01.11.2019 13:05 0 raz/Źródło: polpharmabasketball.pl
Pierwsza kwarta meczu BM Slam Stal Ostrów Wielkopolska – Polpharma Starogard Gdański zaczęła się wyrównanie .
– Jednak gospodarze dość szybko odskoczyli na kilka punktów i praktycznie od tej pory trzeba było znów gonić wynik . Na trzy minuty przed końcem Stal miała już dziesięć punktów przewagi, wynik 16:6.Udało się jeszcze odrobić cztery punkty dzięki Prahlowi i Paliukenasowi, ale po dziesięciu minutach 26 :14 dla ostrowian – relacjonuje Krzysztof Lassota z Polpharmy Starogard Gdański.
W drugiej kwarcie obraz gry nie uległ zmianie. Po dwudziestu minutach było 47: 37 dla Stali.
– W trzeciej kwarcie gospodarze odskakują bezradnym Kociewskim Diabłom po serii 8:0 w trzeciej minucie już na dziewiętnaście punktów. Ostatecznie jednak kwarta kończy się wynikiem 63: 48 – dodał przedstawiciel klubu z Kociewia. - W drugiej minucie czwartej kwarty udaje się ten dystans zmniejszyć do dziesięciu punktów. I na tyle znów nas tylko stać. Szkoda. Na tablicy ostatecznie wynik 81: 72 dla gospodarzy. Przełykamy kolejna gorzką pigułkę.
BM Slam Stal Ostrów Wlkp. – Polpharma Starogard Gdański 81:72 (26:14, 21:23, 16:11, 18:24)
Stal: Paulius Dambrauskas 18, Jay Threatt 17, Nikola Jevtović 15, Daniel Szymkiewicz 10, Przemysław Żołnierewicz 8, Jarosław Mokros 5, Donte McGill 5, Jakub Garbacz 3, Szymon Ryżek 0.
Polpharma: Kamau Stokes 19, Brett Prahl 14, Jonathan Williams 11, Jakub Motylewski 10, Daniel Gołębiowski 6, Isaiah Wilkins 5, Martynas Paliukenas 3, Paweł Dzierżak 2, Maciej Bojanowski 2, Michał Kołodziej 0.