To już pewne – działający od końca marca br. system Roweru Metropolitalnego Mevo przeszedł do historii, przynajmniej w dotychczasowej formie i pod nadzorem spółki NB Tricity. Na razie nie wiadomo, kto zostanie nowym operatorem roweru miejskiego ani w jakim kształcie będzie funkcjonował system. Pieniądze, które zostały wpłacone przez użytkowników Mevo, mają być zwrócone.
Aktualizacja, 29.10.2019, godz. 11:30
Jak poinformował zarząd Nexbike Polska SA, spółka NB Tricity podjęła decyzję o przygotowanie wniosku ws. ogłoszenia upadłości.
– Spółka Zależna stała się niewypłacalna, gdyż utraciła zdolność do wykonywania swoich zobowiązań pieniężnych. Decyzja o konieczności złożenia wniosku o upadłość wynika także z braku możliwości zawarcia układu z wierzycielami Spółki Zależnej w ramach postępowania restrukturyzacyjnego Nexbike Polska SA – czytamy m.in. w komunikacie.
Jak podkreślił Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitalnego Gdańsk–Gdynia–Sopot, zerwanie umowy z dotychczasowym operatorem, spółką NB Tricity, było trudne, ale konieczne.
– W ocenie zarządu, popartej analizą prawną i ekonomiczną, nie było szans na uratowanie idei roweru metropolitalnego. Spowodowałoby to również utratę środków publicznych przeznaczonych na finansowanie tego projektu – zaznacza przedstawiciel OMGGS.
Główne zarzuty w stosunku do NB Tricity odnosiły się do na niewykonywania umowy, mimo wielu szans i dodatkowych terminów stwarzanych przez zarząd Obszaru Metropolitalnego Gdańsk–Gdynia–Sopot. Chodziło zarówno o dostarczenie kolejnych transz rowerów, jak i zapewnienie prawidłowego funkcjonowania systemu. Niestety, również te terminy nie były dotrzymywane.
Fot. archiwum TTM
Od początku funkcjonowania system Roweru Metropolitalnego Mevo cieszył się ogromną popularnością, mimo problemów natury technicznej. Część użytkowników dokonała już przedpłat na korzystanie z miejskich rowerów. Wbrew pierwotnym informacjom, środki te nie będą zamrożone, by mógł je wykorzystać nowo wyłoniony operator.
– Zgodnie z deklaracją złożoną przez spółkę NB Tricity, te pieniądze będą wypłacane użytkownikom. Środki zostały wpłacone na podstawie poprzednio obowiązującej umowy z operatorem – wyjaśnia Jarosław Maciejewski.
Przedstawiciele obszaru metropolitalnego zapewniają, że robią wszystko, aby podtrzymać deklarację spółki Nextbike Polska w zakresie zwrotu środków. Na razie nie wiadomo, kiedy się pojawi nowy operator systemu roweru miejskiego. Póki co, obszar metropolitalny musi przeprowadzić analizę, a także zabezpieczyć majątek będący jego własnością – rowery, stacje postojowe i system informatyczny.
