24.09.2019 11:15 0 Gol
Nowy sezon Energa Basket Ligi zapowiada się rewelacyjnie! Które drużyny zrobiły najlepsze transfery? Kto awansuje do fazy play-off? Czy Anwil Włocławek po raz trzeci z rzędu zdobędzie mistrzostwo? A może w tym sezonie o trofeum pokusi się Arka Asseco Gdynia? Pytań jest wiele, ale jedno jest pewne – czekają nas wielkie emocje!
W poprzednim sezonie oglądaliśmy ekscytujący finał pomiędzy Anwilem Włocławek a Polskim Cukrem Toruń. W obecnych rozgrywkach obie ekipy również można zaliczyć do grona faworytów. To właśnie w składach tych drużyn zobaczyły łącznie czterech reprezentantów Polski z mistrzostw świata w Chinach oraz czterech zawodników z przeszłością w NBA. W najlepszej lidze świata grał też Drew Gordon ze Stelmetu Enei BC, a w zespole z Zielonej Góry nie zabraknie innych ciekawych koszykarzy.
Sporo działo się również w pozostałych zespołach Energa Basket Ligi. Z pewnością ciągle mocne będą Asseco Arka Gdynia i BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, a na lepsze wyniki liczy Legia Warszawa, która zdecydowała się na występy w europejskich pucharach. Aspiracje do gry w play-off tak naprawdę mają również wszystkie inne drużyny, chociaż „na papierze” najlepiej wyglądają takie ekipy, jak King Szczecin czy PGE Spójnia Stargard. Oczywiście GTK Gliwice, HydroTruck Radom, MKS Dąbrowa Górnicza, Polpharma Starogard Gdański, Start Lublin i Trefl Sopot nie powiedziały ostatniego słowa i z pewnością powalczą o czołową ósemkę.
Tak sam cel mają też drużyny, które po kilku latach przerwy wracają do koszykarskiej ekstraklasy. Enea Astoria Bydgoszcz wygrała rozgrywki pierwszej ligi, a trener Artur Gronek zbudował skład, który może sprawić problemy nawet najlepszym ekipom w kraju. WKS Śląsk Wrocław to 17-krotny mistrz Polski, który teraz ponownie chce nawiązać do czasów świetności. Mogą w tym pomóc kadrowicze – Kamil Łączyński i Mathieu Wojciechowski.
Pierwsza kolejka rundy zasadniczej sezonu 2019/2020 Energi Basket Ligi wystartuje w czwartek (26 września). Arka Asseco Gdynia swój pierwszy mecz rozegra dwa dni później (28 września) na wyjeździe z PGE Spójnią Stargard. W barwach trójmiejskiego kluby na parkiecie prawdopodobnie zobaczymy nowego zawodnika Arki Leytona Hammondsa.
Hammonds jest absolwentem uczelni Oklahoma State. W tym sezonie ma wykonać ogromny skok w swojej karierze. Wcześniej grał w Finlandii i na Węgrzech, pokazał się w Alpe Adria Cup, ale już teraz ma być ważnym graczem w rotacji zespołu z Gdyni. To oznacza nie tylko walkę o medale w Energa Basket Lidze, ale również rywalizację w Europucharze, czyli na bardzo wysokim poziomie międzynarodowym. Skrzydłowy w przeszłości oprócz punktów notował też sporo zbiórek – tego samego można spodziewać się po nim w Asseco Arce.