24.09.2019 11:50 0 mike
Wyjątkową niefrasobliwością wykazał się 46-letni mieszkaniec powiatu puckiego. Nie dość, że prowadził auto „na podwójnym gazie”, na ruchliwej arterii, Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, to jeszcze próbował przekupić policjantów, którzy zatrzymali go do kontroli. Teraz może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (22 września). Około godziny 7:30 funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni zwrócili uwagę na auto, które w nietypowy sposób poruszało się po jezdni. Policjanci podejrzewali, że kierowca może prowadzić samochód po spożyciu alkoholu, więc postanowili zatrzymać do go kontroli.
– Przypuszczenia mundurowych się potwierdziły, a badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, że jest w stanie po użyciu alkoholu – czytamy na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
To jednak nie koniec. Mężczyzna usiłował wręczyć policjantom korzyść majątkową w zamian za odstąpienie od czynności. Ostatecznie został zatrzymany za próbę przekupstwa. Prowadzenie samochodu w stanie po użyciu alkoholu to wykroczenie, za które grozi areszt (do 30 dni) albo kara grzywny w maksymalnej wysokości 5000 zł. Jednak próba przekupstwa podlega już karze do 10 lat pozbawienia wolności.