Na Kaszubach przybywa dwujęzycznych nazw miejscowości. Do grona, które wita gości dwujęzycznymi tablicami, dołączyła Reda, gdzie od czerwca można się spotkać z podwójną nazwą miejscowości.
W miniony czwartek (19 września) na skrzyżowaniu ul. Gdańskiej i Obwodowej, odbyło się symboliczne odsłonięcie tablicy z nazwą miejscowości w języku kaszubskim. Na tym ważnym dla miasta wydarzeniu spotkali się przedstawiciele Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Oddział w Redzie, uczniowie SP 2 im. Małego Trójmiasta Kaszubskiego, mieszkańcy, media i władze miasta.
– O tablice starano się od kilku lat – mówi Andrzej Krauze, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, Oddział Reda. – Chcieliśmy też pokazać ten motyw kaszubski dzieciom, że mamy taki wartości, że to nie są tylko tablice, które ktoś zawiesił i o nich zapomniał – dodaje.
Na spotkaniu najmłodsi mogli zatem posłuchać o historii i tradycji Kaszub oraz z nią związanej Redy. Nie tylko oni są zaciekawieni tym motywem. Zdaniem samorządowców, wieli turystów ciekawi regionalizm Redy.
– Zawsze podkreślamy tę naszą kaszubską tradycję – zaznacza Łukasz Kamiński, zastępca burmistrza Redy. – Zdziwienie często pojawia się, gdy przejeżdżający turyści mijają takie tablice. Dopytują zatem, szukają informacji i wtedy my możemy o naszej kaszubszczyźnie opowiedzieć.
Takie symboliczne działania pozwalają budować tożsamość i promują kulturę kaszubską. Łącznie w Redze pojawiły się 22 tablice z kaszubska nazwą miasta.