11.12.2025 12:30 3 MS
Przez ponad dwie dekady jego działalność nie budziła podejrzeń, a lokalne społeczności traktowały go jak osobę zaufania publicznego. Tymczasem śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Starogardzie Gdańskim ujawniło dramatyczny obraz możliwego wykorzystywania małoletnich i osób zależnych – obraz, który dziś zatrząsł fundamentami wielu rodzin, instytucji i całej wspólnoty.
Postępowanie toczy się od sierpnia 2025 roku, kiedy to do prokuratury wpłynęło zawiadomienie Kanclerza Kurii Pelplińskiej. Informacje dotyczyły podejrzeń o przestępstwa seksualne popełniane przez duchownego przez ponad 20 lat, od 2004 r. do 2024 r. Zgłoszenie uruchomiło lawinę działań, które ujawniły skalę zjawiska mogącą wykraczać daleko poza pierwotne szacunki.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, na polecenie prokuratora, przeprowadziło przeszukanie parafii, w której duchowny mieszkał. W trakcie czynności zabezpieczono telefon komórkowy – urządzenie, które okazało się kluczem do przełomu.
Biegły informatyk wyodrębnił z niego korespondencję prowadzoną przez użytkownika od 2019 r. do 2024 r. Wiadomości o charakterze intymnym wymieniane były z wieloma osobami: zarówno dorosłymi mężczyznami, jak i małoletnimi chłopcami. Analiza pozwoliła ustalić cztery osoby pokrzywdzone, które natychmiast przesłuchano. Prokuratura podkreśla, że istnieje prawdopodobieństwo, iż liczba pokrzywdzonych jest większa – trwają czynności zmierzające do ich identyfikacji.
To właśnie te ustalenia doprowadziły do wydania decyzji o przedstawieniu zarzutów 56-letniemu Waldemarowi P.
24 listopada 2025 roku funkcjonariusze CBZC zatrzymali podejrzanego i doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Starogardzie Gdańskim. Postawiono mu cztery zarzuty dotyczące wykorzystania zależności oraz usiłowania doprowadzenia małoletnich i dorosłych do innych czynności seksualnych.
Prokurator, chcąc zabezpieczyć prawidłowy przebieg postępowania i ochronę pokrzywdzonych, skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim wniosku jednak nie uwzględnił, decydując się na środki wolnościowe.
Decyzja ta spotkała się z natychmiastową reakcją prokuratury. Złożono zażalenie, które 10 grudnia 2025 r. zostało rozpatrzone przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Sąd podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec podejrzanego 3 miesiące tymczasowego aresztowania – licząc od dnia zatrzymania.
Zgodnie z polskim kodeksem karnym przestępstwa z art. 199 § 2 k.k. – obejmujące seksualne wykorzystanie stosunku zależności małoletniego – zagrożone są karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak ostateczna kwalifikacja prawna i wymiar kary zależeć będą od pełnego ustalenia liczby pokrzywdzonych oraz zakresu działań podejrzanego.
Prokuratura apeluje do wszystkich osób, które mogą mieć wiedzę o podobnych zdarzeniach, by zgłaszały się do prowadzących sprawę. Każde zgłoszenie może okazać się kluczowe – zarówno dla wyjaśnienia sprawy, jak i dla zapewnienia sprawiedliwości osobom skrzywdzonym.
Śledztwo trwa. A razem z nim narasta potrzeba odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, że przez tak długi czas nikt nie zauważył tego, co dziś powoli wychodzi na światło dzienne.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.