11.06.2025 16:02 3 MS
Kamery internetowe śledzące życie sokołów wędrownych w Tczewie cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Ich codzienność przyciąga nie tylko miłośników przyrody. Tym razem jednak jeden z obserwatorów zauważył coś niepokojącego.
— Ze smutkiem uznaję na podstawie dzisiejszej obserwacji gniazda sokoła wędrownego w Tczewie, że musiało dojść do jakiejś brutalnej sceny na śmierć i życie z udziałem jakiegoś innego drapieżcy.. jeszcze dwa tygodnie temu były tam młode podloty, a teraz tylko mnóstwo piór i szczątki kości.. czy posiadacie zapis archiwalny monitoringu platformy z gniazdem? czy jesteście w stanie ustalić, co tam się wydarzyło ? wielka szkoda, jeśli młode zginęły, ale być może prawda jest zupełnie inna? Jestem tylko amatorskim obserwatorem ptaków, ale widok z tej kamery przez wiele tygodni cieszył mnie niezmiernie. - napisał czytelnik z Władysławowa.
Na nagraniach rzeczywiście można dostrzec sporo piór, szczątków i resztek zwierząt. Na pierwszy rzut oka wygląda to na obraz po walce lub ataku. Sprawdziliśmy więc sprawę u źródła. Sławomir Sielicki ze Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, które opiekuje się gniazdem i prowadzi monitoring lęgów, rozwiewa wszelkie wątpliwości:
— To są resztki ofiar sokołów. We wszystkich gniazdach, gdzie były młode, wygląda podobnie. Przed kolejnym sezonem lęgowym gniazda będą posprzątane – wyjaśnia ekspert.
Jak się okazuje, taka sytuacja jest zupełnie normalna. Sokoły, jako ptaki drapieżne, polują na inne ptaki i przynoszą je do gniazda, by nakarmić swoje potomstwo. W miarę jak pisklęta rosną, ilość pożywienia i liczba polowań rośnie. Gniazdo staje się więc naturalnym „stołem” pełnym resztek po posiłkach.
W kolejnym sezonie lęgowym, gniazdo zostanie przygotowane na nowe lęgi. Zostanie gruntownie oczyszczone z resztek i śladów obecnych mieszkańców. Do tego czasu może wyglądać nieestetycznie, ale nie jest to powód do niepokoju.
Sokoły wędrowne są w Polsce gatunkiem chronionym i objętym programem reintrodukcji, czyli przywracania do naturalnego środowiska. Stowarzyszenie „Sokół” od lat prowadzi działania edukacyjne i ochronne, a także umożliwia internautom z całej Polski podglądanie życia ptaków przez kamery internetowe. Taki monitoring nie tylko fascynuje widzów, ale również pozwala specjalistom na bieżąco oceniać kondycję i bezpieczeństwo ptaków.
W Tczewie gniazdo znajduje się na wysokim kominie, co daje ptakom idealny punkt obserwacyjny i bezpieczne miejsce do wychowywania młodych. Kamery zostały tam zamontowane z myślą o edukacji i popularyzacji wiedzy o drapieżnikach. Jak widać, nawet nietypowe obrazy potrafią wzbudzić społeczne zainteresowanie i prowadzą do ciekawych lekcji o przyrodzie.
Choć w tym przypadku niepokój był niepotrzebny, warto docenić czujność osób, które na co dzień śledzą życie sokołów. Dzięki takim zgłoszeniom opiekunowie mogą szybko zareagować, jeśli rzeczywiście wydarzyłoby się coś niepokojącego.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.