Kradł paliwo, aby ogrzać mieszkanie. Grozi mu 10 lat więzienia

Policjanci kryminalni z tczewskiej jednostki policji zatrzymali 37-letniego obywatela Ukrainy podejrzanego o kradzieże paliwa z samochodów. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów. Jak się okazało, paliwo nie było mu potrzebne do jazdy – wykorzystywał je do ogrzewania swojego mieszkania.

Funkcjonariusze z Tczewa od pewnego czasu pracowali nad sprawą kradzieży paliwa z pojazdów. Sprawca niszczył zabezpieczenia wlewów paliwa i spuszczał je z baków. Kryminalni przeanalizowali zgromadzone materiały i wytypowali podejrzanego. Okazał się nim 37-letni obywatel Ukrainy, który został zatrzymany w miniony poniedziałek.

Na podstawie zgromadzonych dowodów śledczy postawił mu sześć zarzutów – cztery dotyczące kradzieży z włamaniem oraz dwa usiłowania tego przestępstwa. W dwóch przypadkach sprawca nie zdołał ukraść paliwa, ponieważ baki pojazdów były puste. Straty poniesione przez pokrzywdzonych wyniosły 1200 złotych. Dodatkowo w mieszkaniu mężczyzny policjanci odkryli, że paliwo wykorzystywał do ogrzewania lokalu przy użyciu specjalnego urządzenia. W związku z tym funkcjonariusze prowadzą dodatkowe czynności dotyczące naruszenia przepisów użytkowania obiektu. Sprawa zostanie kierowana do sądu, a o nieprawidłowościach zostaną powiadomione odpowiednie służby zarządzające budynkiem. Za popełnione przestępstwa 37-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ TEŻ: Autyzm to nie tylko niebieski. Trwa kolejna edycja kampanii społecznej

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.