08.01.2025 11:00 0 MS/Policja
Prokuratura Okręgowa w Słupsku prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego postrzelenia 37-letniego mieszkańca Zielonej Chociny przez funkcjonariusza z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach. Zdarzenie miało miejsce 18 grudnia 2024 roku podczas interwencji w sprawie domowej awantury.
Policjanci z Chojnic zostali wezwani do Zielonej Chociny w gminie Konarzyny po zgłoszeniu o agresywnym zachowaniu 37-letniego mężczyzny, który zaatakował swojego ojca i zdemolował mieszkanie. Według zgłaszającego istniało zagrożenie życia domowników oraz potencjalnego samobójstwa sprawcy. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze podjęli decyzję o siłowym wejściu do budynku. Mężczyzna, uzbrojony w nóż, zachowywał się agresywnie i nie reagował na wezwania policjantów.
Podczas interwencji doszło do ataku na jednego z funkcjonariuszy, który został ranny. Drugi policjant, działając w obronie życia i zdrowia kolegi, oddał strzał, który okazał się śmiertelny. Pomimo natychmiast podjętej reanimacji przez funkcjonariusza, a następnie przez ratowników medycznych, nie udało się uratować mężczyzny.
Początkowo sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Człuchowie, jednak z uwagi na szczególny charakter zdarzenia oraz duże zainteresowanie opinii publicznej i mediów, została ona przekazana Prokuraturze Okręgowej w Słupsku. Obecnie prowadzone jest dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci oraz przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza.
Prokuratura oczekuje na wyniki sekcji zwłok oraz szczegółowe analizy zabezpieczonych dowodów, w tym nagrań z kamer nasobnych funkcjonariuszy. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny oraz przesłuchano świadków. Zabezpieczone materiały posłużą do ustalenia, czy interwencja została przeprowadzona zgodnie z procedurami.
Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku powołał zespół kontrolny, który ma zweryfikować przebieg interwencji. Wstępne ustalenia wskazują, że działania funkcjonariuszy były zgodne z przepisami, jednak ostateczna ocena będzie zależeć od wyników śledztwa prokuratorskiego.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.