19.07.2024 16:00 0 MS/KPP w Chojnicach

Pijani kierowcy w Czersku i Chojnicach. Zatrzymania przez policję

Zdjęcie: KPP w Chojnicach

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie 71-letni mieszkaniec gminy Czersk oraz 32- letni mieszkaniec Chojnic. Pijani, wsiedli za kierownicę swoich samochodów. Jeden z nich spowodował kolizję, drugi został ujęty dzięki reakcji emerytowanych policjantów.

W ostatnich dniach doszło do dwóch zatrzymań pijanych kierowców w Czersku i Chojnicach. W obu przypadkach sprawcy mogą spodziewać się surowych konsekwencji prawnych, w tym kar więzienia do trzech lat oraz wysokich grzywien.

Pierwszy incydent miał miejsce 18 lipca przed godziną 19:00 na ulicy Starogardzkiej w Czersku. Policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji drogowej, której sprawca, 71-letni mieszkaniec gminy Czersk, był podejrzewany o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna, prowadząc Opla, uderzył w otwarte drzwi BMW podczas manewru wjazdu na parking. Badanie alkomatem wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia.

Kolejny pijany kierowca został zatrzymany na ulicy Towarowej w Chojnicach. Tym razem zainterweniowali emerytowany policjant z Człuchowa i emerytowany policjant z Chojnic, aktualnie Komendant Straży Miejskiej w Chojnicach. Dzięki ich szybkiej reakcji i powiadomieniu dyżurnego, na miejsce został wysłany patrol policji. Badanie alkomatem wykazało, że 32-letni mieszkaniec Chojnic miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi.

Obaj mężczyźni wkrótce usłyszą zarzuty. Oprócz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, pierwszy z nich odpowie również za spowodowanie kolizji, a drugi za prowadzenie pojazdu bez uprawnień.

Policja apeluje do społeczeństwa o reakcję w sytuacjach, gdy widzimy osobę nietrzeźwą próbującą prowadzić samochód, motocykl lub rower. Taka interwencja może uratować życie i zapobiec tragedii. Ważne jest jednak, aby nie podejmować działań na własną rękę, jeśli może to stanowić zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. Każde takie zgłoszenie zostanie natychmiastowo podjęte przez odpowiednie służby.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...