01.08.2023 17:37 0 MW/KPP w Starogardzie Gdańskim
40-latek został zatrzymany za znęcanie się nad swoim psem. O tym fakcie zostali powiadomieni funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. Mundurowi szybko zatrzymali 40-latka. Jeszcze w trakcie czynności procesowych mężczyzna usłyszał zarzut działania w recydywie. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Do zdarzenia doszło w piątek 28 lipca w jednym z starogardzkich mieszkań. Tego dnia do Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim wpłynęło zgłoszenie o znecaniu się nad czworonogiem.
Mężczyzna miał wielokrotnie uderzać oraz dusić swojego psa. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia znaleźli w budynku psa rasy mieszanej, w wieku około 4 miesięcy.
— Zwierzę leżało na posłaniu, trzęsło się i nie mogło się podnieść. Obecny na miejscu lekarz weterynarii podał psu środki uspokajające i przeciwbólowe, a policjanci zatrzymali jego właściciela- opowiada o przebiegu interwencji asp.sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim.
Jak się okazało, śledczy ustalili, że 40-latek w ostatnim czasie był już karany za popełnienie przestępstwa z zastosowaniem przemocy, wobec czego, znęcania nad swoim psem dopuścił się w warunkach recydywy.
— Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem oraz w warunkach powrotu do przestępstwa. Śledczy wystąpili również do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego, środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu, a sąd przychylił się do złożonego wniosku- wyjaśnił rzecznik.
Mężczyzna najbliższy miesiąc spędzi w areszcie śledczym, w którym będzie oczekiwał na dalsze decyzje wymiaru sprawiedliwości.
Za znęcanie się nad zwierzęciem w warunkach recydywy grozi kara 4,5 roku więzienia. Dodatkowo w przypadku popełnienia tego przestępstwa sąd może orzec nawiązkę w wysokości od 1000 zł do 100 000 zł na wskazany cel związany z ochroną zwierząt.
Policjanci informują, że nie może być społecznej zgody na takie traktowanie zwierząt. Każdy, kto widzi, że zwierzęciu dzieje się krzywda powinien to zgłosić na policję. Reakcja służb będzie natychmiastowa i skuteczna.