07.01.2023 12:58 0 MW
Jak pech, to pech. Na pewno dla tego 30-latka. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim udając się pod adres osoby poszukiwanej natrafili na innego mężczyznę. W pomieszczeniu było czuć zapach marihuany. Jak się okazało, to nie jedyne środki odurzające znalezione przy mężczyźnie. Teraz 30-latek usłyszy zarzuty posiadania narkotyków.
— Policjanci z Wydziału Prewencji wczoraj sprawdzali informację na temat osoby poszukiwanej, w tym celu sprawdzili adres pod którym mógł przebywać poszukiwany- powiedział asp.sztab Marcin Kunka, z KPP w Starogardzie Gdańskim. — Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zamiast poszukiwanego zastali innego mężczyznę. Podczas interwencji mundurowi wyczuli charakterystyczny zapach marihuany, dlatego podjęli decyzję o sprawdzeniu 30-latka.
U mężczyzny w kieszeni spodni policjanci znaleźli woreczek strunowy z mefedronem. Mundurowi przystąpili do przeszukania mieszkania, w którym przebywał mężczyzna. Ten pozostałe środki odurzające ukrył w szufladzie komody. Stróże prawa za pomocą testeru narkotykowego wykryli, że były to: metaamfetamina i marihuana.
— Policjanci doprowadzili zatrzymanego do swojej jednostki i osadzili w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających- podkreślił rzecznik prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim.